O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Rumunia. Przeszukania u rzekomego sponsora kampanii Georgescu, naloty na ekstremistów

Rumuńskie organy ścigania informują o trzech rewizjach przeprowadzonych w związku z osobą, która miała nielegalnie finansować kampanię Calina Georgescu, zwycięzcy unieważnionej przez Sąd Konstytucyjny pierwszej tury wyborów prezydenckich. W kilku miastach policja przeprowadziła naloty w związku z promowaniem „faszyzmu, rasizmu i ksenofobii”.

Calin Georgescu. Fot. PAP/EPA/ROBERT GHEMENT
Calin Georgescu. Fot. PAP/EPA/ROBERT GHEMENT

„Przeszukania dotyczą możliwego udziału osoby fizycznej w nielegalnym finansowaniu kampanii wyborczej kandydata na prezydenta Rumunii, poprzez wykorzystanie kwot pieniężnych, co do których istnieją przesłanki, że mogły pochodzić z przestępstw, a następnie być użyte w procesie prania pieniędzy” – podała prokuratura.

Więcej

Călin Georgescu. Fot. PAP/EPA/ROBERT GHEMENT

Rumuńska prokuratura bada sprawę przestępstw komputerowych związanych z kampanią Georgescu

Jak pisze portal Digi24.ro, chodzi o niejakiego Bogdana Peschira z Braszowa, którego nazwisko pojawiło się w odtajnionych dokumentach służb na temat manipulacji wyborczych. Według tych danych Peschir miał wydać na kampanię Georgescu na TikToku ponad milion euro, chociaż kandydat ten deklarował zerowe wydatki na kampanię.

Z komunikatu prokuratury wynika, że prowadzone jest śledztwo w sprawie, dotyczące możliwej korupcji wyborców, prania pieniędzy, oszustw komputerowych, a także złamania przepisów o zakazie organizacji i symboli faszystowskich, rasistowskich lub ksenofobicznych.

Działania organów ścigania to pokłosie ujawnionych przez rumuńskie służby wywiadowcze informacji o nielegalnych działaniach w czasie kampanii skrajnie prawicowego kandydata Calina Georgescu oraz zewnętrznej ingerencji w wybory, za którą stać miało obce państwo – Rosja.

W piątek Sąd Konstytucyjny, na dwa dni przed planowaną drugą turą, podjął bezprecedensową decyzję o unieważnieniu wyborów prezydenckich i rozpoczęciu od nowa całego procesu wyborczego.

Oprócz tego w sobotę rano w Bukareszcie, a także w kilku innych regionach kraju przeprowadzono przeszukania w związku z postępowaniami w sprawie promowania ideologii faszystowskiej, rasistowskiej lub ksenofobicznej, nawoływania do nienawiści lub dyskryminacji, nieprzestrzegania przepisów dotyczących broni i amunicji.

Te rajdy związane są, jak wyjaśniają media, ze zorganizowanymi w lesie Tancabesti „uroczystościami” upamiętnienia Corneliu Zelei Codreanu, twórcy faszystowskiej Żelaznej Gwardii. Brała w nich udział m.in. liderka skrajnie prawicowej partii S.O.S Romania Diana Sosoaca.

Z Bukaresztu Justyna Prus (PAP)

just/ ap/ ał/

Zobacz także

  • Hotel Sheraton w Sopocie. Fot. PAP/Jerzy Ochoński

    Polska w czołówce. Chodzi o hotele

  • Radosław Sikorski, fot. PAP/Piotr Nowak

    Szef MSZ: zamierzamy kontynuować w przyszłości wszystkie formaty współpracy z Rumunią

  • Zgromadzenie w Bukareszcie, fot. PAP/EPA/ROBERT GHEMENT

    Kilka tysięcy osób na proeuropejskim zgromadzeniu w Bukareszcie. "Nie będziemy pochylać głowy przed ekstremizmem"

  • George Simion i Mateusz Morawiecki. Fot. PAP/EPA/ROBERT GHEMENT

    Rumunia. Biuro wyborcze zarejestrowało kandydaturę George'a Simiona

Serwisy ogólnodostępne PAP