7 kwietnia br. odbędą się wybory samorządowe do rad gminnych, powiatowych i sejmików wojewódzkich oraz pierwsza tura wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Z najnowszego badania CBOS wynika, że tegoroczne wybory samorządowe cieszą się dużym zainteresowaniem Polaków. Na około dwa tygodnie przed dniem wyborów interesuje się nimi 83 proc. ogółu uprawnionych do głosowania, w tym 40 proc. - "bardzo", a 43 proc. - "raczej". 1 proc. nie ma zdania.
Jak zauważył CBOS, z dużym poziomem zainteresowania wiążą się równie wysokie deklaracje uczestnictwa w nadchodzącym głosowaniu. Udział w wyborach zadeklarowało 85 proc. respondentów, z czego 74 proc. "na pewno", a 11 proc. - "raczej". 7 proc. respondentów zadeklarowało, że nie weźmie udziału w wyborach, w tym 4 proc. "na pewno" nie będzie w nich uczestniczyć, a 3 proc. "raczej nie". 8 proc. badanych jeszcze nie wie, czy weźmie udział w wyborach.
Według CBOS, do urn częściej wybierają się osoby w wieku między 45 a 64 rokiem życia niż młodsi, którzy najrzadziej mają ochotę głosować. Częściej swój udział w wyborach samorządowych zapowiadają mieszkańcy małych i średnich miast niż mieszkańcy wsi oraz większych aglomeracji. Deklaracjom udziału w głosowaniu wyraźnie sprzyja wyższe wykształcenie, zainteresowanie polityką i wyrobione poglądy polityczne. Częściej i bardziej zdecydowanie udział w wyborach zapowiadają osoby deklarujące lewicowe niż prawicowe, a zwłaszcza centrowe przekonania polityczne.
Z badania wynika ponadto, że wśród elektoratów partyjnych do udziału w nadchodzącym głosowaniu stosunkowo najbardziej zmobilizowany jest elektorat PiS. Jednak tylko niewiele mniej zdecydowanie o swoim uczestnictwie w wyborach zapewniają zwolennicy Lewicy oraz KO. Stosunkowo słabiej są natomiast zmobilizowani wyborcy Konfederacji, a także Trzeciej Drogi.
Według badania, w wyborach do sejmików wojewódzkich największym sondażowym poparciem cieszą się kandydaci głównego z rządzących ugrupowań – KO (22 proc. deklaracji poparcia wśród zdeklarowanych uczestników wyborów); mniej badanych deklaruje chęć głosowana w tych wyborach na reprezentantów PiS (19 proc.). 11 proc. pytanych ma zamiar głosować na kandydata Konfederacji i Bezpartyjnych Samorządowców, 9 proc. - Trzeciej Drogi, 8 proc. - Stowarzyszenia „Bezpartyjni Samorządowcy”, 6 proc. - Lewicy. 3 proc. respondentów zamierza głosować na kandydatów innego komitetu wyborczego.
"Więcej niż co piąty zdeklarowany uczestnik kwietniowego głosowania jeszcze nie wie, jak będzie głosował w wyborach do sejmików wojewódzkich (22%). Prawdopodobnie ostateczne decyzje tego bardzo znaczącego odsetka niezdecydowanych wyborców (dorównującego poparciu dla najsilniejszego ugrupowania) przesądzą o układzie sił w sejmikach wojewódzkich" - zauważył CBOS.
Badanie zostało zrealizowane metodą wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo (CATI) w okresie od 18 do 22 marca 2024 roku na próbie dorosłych mieszkańców Polski (N=1000). (PAP)
Autorka: Delfina Al Shehabi
mmi/