"Rosja i Białoruś wykorzystały 84. rocznicę napaści ZSRS na Polskę do intensywnej promocji kłamstw i sowieckiej propagandy historycznej uderzającej w nasz kraj" - powiedział PAP Żaryn.
Wskazał, że Kreml podjął próbę wypromowania fałszywego obrazu zajęcia wschodnich ziem II RP przez Armię Czerwoną w 1939 r. "jako wyzwolenia białoruskich i ukraińskich chłopów spod ucisku polskich obszarników oraz – jak zwykle – przypisania Polsce antysemityzmu i warcholstwa".
Jak zaznaczył, reżim Łukaszenki wypromował propagandowy film "Na drugim brzegu".
"Przedstawia 'historię Białorusinów' żyjących w międzywojennej Polsce. Polacy są w nim przedstawieni jako prostacy, okrutni oprawcy i ciemiężcy" - relacjonował minister w KPRM, podsumowując ostatnie działania dezinformacyjne.
Pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP podał też, że w mijającym tygodniu film Agnieszki Holland pt. "Zielona Granica", który miał swoją polską premierę w środę, a od piątku jest wyświetlany w kinach, jest "nieprzerwanie wykorzystywany przez aparaty wpływu Kremla i Mińska do uwiarygodniania narracji propagandowych wymierzonych w Polskę".
Według niego media obu reżimów - białoruskiego i rosyjskiego - uderzają w tym kontekście w straż graniczną i wizerunek naszego kraju.
Żaryn poinformował też PAP, że propaganda Kremla agresywnie reaguje na zapowiedź polskiego rządu o wystąpieniu z roszczeniami reparacyjnymi wobec Rosji za II wojnę światową.
"Aby zdyskredytować te zamiary, Rosjanie uruchomili jedną z 'dyżurnych' narracji – o tym, że Polska to 'hiena Europy'" - wskazał.
Żaryn wyjaśnił, że w ramach działań wymierzonych w Polskę rosyjski system propagandy odwraca pojęcia i znaczenia - polska polityka obronna jest przedstawiania w fałszywym świetle, jako dowód na planowanie prowokacyjnych, albo agresywnych działań wobec Białorusi, Ukrainy, Rosji czy Litwy.
"Stale obecnym wątkiem jest też dezinformacja o rzekomym przygotowywaniu przez Polskę aktów terroru na Białorusi jako wstępu do działań destabilizujących i agresji militarnej przeciwko Białorusi, a w niektórych odsłonach – przeciwko Rosji" - dodał minister w KPRM.
Żaryn powiedział też, że część niemieckich mediów kolportuje nieprawdziwe przekazy polityków opozycji dotyczące badanej przez polskie służby sprawy nieprawidłowości przy wydawaniu niektórych wiz. Według niego te media celowo przy tym wyolbrzymiają skalę i skutki procederu, co należy ocenić jako próbę wpływu na proces wyborczy w Polsce.
Pełnomocnik zaznaczył też, że polityczni oponenci rządu wspierani przez część mediów i dziennikarzy prowadzoną w krajowej infosferze "spójne działania, polegające na wykreowaniu fałszywego obrazu, jakoby sprawa nieprawidłowości w wydawaniu wiz była sprawą, w którą zamieszane jest ścisłe kierownictwo państwa".(PAP)
autor: Aleksander Główczewski
kw/