Maduro napisał przy tym, że "Wenezuela całkowicie wywiązała się ze zobowiązań (w sferze przestrzegania praw wyborczych obywateli) podjętych wobec administracji prezydenta Joe Bidena".
Wobec solennych obietnic przeprowadzenia uczciwych wyborów składanych przez Nicolasa Maduro Waszyngton w październiku ubiegłego roku zniósł na sześć miesięcy sankcje dotyczące eksportu do Stanów Zjednoczonych wenezuelskiej ropy naftowej i gazu - głównych bogactw tego kraju.
Decyzja ta - podkreśla strona amerykańska - podjęta została w nadziei, iż pomoże ona prezydentowi Maduro dotrzymać zobowiązań zawartych w porozumieniach z USA w wyniku rozmów na Wyspach Barbados, które dotyczyły wyborów.
Jednakże w ocenie Departamentu Stanu USA Wenezuela nie dotrzymała zobowiązań zawartych w porozumieniach z Barbados zważywszy na przebieg wydarzeń przed wyborami prezydenckimi i warunków samego głosowania przeprowadzonego w ostatnią niedzielę, ponieważ rząd Maduro uniemożliwił start w wyborach głównej kandydatce opozycji, Corinie Machado, której zwycięstwo zapowiadały wszystkie sondaże.(PAP)
kh/