Wideo o wizycie prezydenta Ukrainy w Pradze miało nieprawdziwy dźwięk
Jak ustalił czeski portal, zajmujący się dezinformacją Demagog.cz, nagranie wideo o wizycie prezydenta Ukrainy Wołodymyra w Pradze zawierało zmanipulowaną ścieżkę dźwiękową. Wideo rozpowszechnił redaktor naczelny czeskiej wersji propagandowej strony internetowej Sputnik, Aleksiej Saryczew.
Demagog.cz napisał, że Saryczew wykorzystuje anonimowe konta w sieciach społecznościowych do rozpowszechniania dezinformacji. Miał stać za zmanipulowanym wideo o wizycie ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w Pradze. Na dołożonej do oryginału ścieżce dźwiękowej słychać gwizdy i skandowane słowo "hańba". W serwisie TikTok filmik miał ponad 2,6 miliona wyświetleń. Później trafił do Telegramu i na Facebooka. Po informacjach od portalu Demagog.cz Facebook oznaczył wideo jako hoax i ograniczył jego rozpowszechnianie.
Portal stwierdził, że nie można ustalić, czy Aleksiej Saryczew jest prawdziwym nazwiskiem czy pseudonimem. Wymieniony jest jako redaktor naczelny czeskiej wersji Sputnika, którego portal od zeszłego roku jest niedostępny w Cechach. Został zablokowany po agresji Rosji na Ukrainę. Dostęp jest możliwy tylko za pośrednictwem VPN z zagranicznych adresów IP.
Demagog.cz ustalili także, iż podłożony dźwięk pod film z wizyty ukraińskiego prezydenta powstał w 2014 roku i był częścią telewizyjnej relacji z listopada 2017 r. z uroczystości rocznicy "aksamitnej rewolucji". Gwizdy i okrzyki "hańba" przywitały wówczas prezydenta Milosza Zemana.
Z Pragi Piotr Górecki (PAP)
gn/
