Zabity mężczyzna pracował w magazynach WCK. Był częścią zespołu organizacji od momentu gdy ta zaczęła działać w Strefie Gazy, całym sercem popierał ideały humanitaryzmu - napisano w wiadomości WCK opublikowanej w mediach społecznościowych.
1 kwietnia br. w izraelskim ataku dronowym w Strefie Gazy zginęło siedmioro pracowników WCK, w tym Polak Daniel Soból. Izraelska armia przyznała po przeprowadzeniu wstępnego śledztwa, że żołnierze atakując konwój podjęli błędną decyzję, sprzeczną z zasadami angażowania się w walkę. WCK domaga się jednak międzynarodowego śledztwa, uznając wyjaśnienia izraelskiej armii za niewystarczające.
— World Central Kitchen (@WCKitchen) August 7, 202
WCK, założona w 2010 roku przez znanego amerykańskiego kucharza Jose Andresa, dostarcza pomoc żywnościową oraz przygotowuje posiłki dla osób potrzebujących. Organizacja pomaga m.in. w Strefie Gazy, Ukrainie, Libanie i Izraelu. Po kwietniowym ostrzale konwoju WCK na krótko zawiesiła działalność w Gazie. (PAP)
kno/