7 października około godziny 6:30 czasu miejscowego bojownicy Hamasu zaatakowali Izrael. Armia tego kraju w odpowiedzi rozpoczęła bombardowania Strefy Gazy – tamtejsze służby medyczne podają, że od tego momentu zginęło co najmniej 1600 osób. Izraelski minister obrony Joaw Galant wydał rozkaz całkowitego oblężenia tego rejonu. „Walczymy z barbarzyńcami. Strefa Gazy zapłaci bardzo wysoką cenę za działania Hamasu” – powiedział w oświadczeniu.
Ze świata napływają słowa wsparcia pod adresem zaatakowanych Izraelczyków. „Wspieranie izraelskiego narodu i państwa to nasz obowiązek” – oświadczył prezydent Łotwy Edgars Rinkeviczs. „To złamanie każdego kodeksu ludzkiej moralności. Tak jak każde inne państwo, Izrael ma prawo, a nawet obowiązek się bronić” – podkreślił przywódca Stanów Zjednoczonych Joe Biden. Amerykański prezydent wezwał przy tym Kongres do zatwierdzenia funduszy na pakiet pomocowy dla dotkniętego wojną kraju. Solidarność z obywatelami Izraela wyraziło także wiele znanych postaci z branży rozrywkowej, takich jak Gal Gadot, Amy Schumer, Mark Hamill, Jamie Lee Curtis czy Madonna. 12 października ponad 700 artystów podpisało list otwarty, w którym potępia bestialstwo Hamasu i domaga się bezpiecznego powrotu zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy.
Na ratunek ofiarom wojny pospieszyła tymczasem wytwórnia Disney, która przekaże 2 mln dolarów na pomoc humanitarną dla Izraela. Połowa tej kwoty trafi do Magen David Adom – organizacji świadczącej usługi w zakresie ratownictwa medycznego i krwiodawstwa. Kolejny milion zostanie podzielony na kilka innych organizacji charytatywnych, których celem jest niesienie pomocy izraelskim dzieciom. „W obliczu wymierzonych w Żydów straszliwych ataków terrorystycznych, które miały miejsce w ubiegły weekend, wszyscy musimy zrobić, co w naszej mocy, aby wesprzeć niewinnych ludzi doświadczających tak potwornej przemocy. Potępiamy ataki, motywującą je nienawiść oraz wszelkie akty terroryzmu i będziemy nadal pracować nad znalezieniem nowych sposobów zapewnienia wsparcia ofiarom i ich rodzinom” – powiedział w oświadczeniu Bob Iger, dyrektor generalny The Walt Disney Company. (PAP Life)
ep/