Zamieszki na lotnisku w Dagestanie. Zatrzymano 60 osób

2023-10-30 07:57 aktualizacja: 2023-10-30, 12:57
Lincz na lotnisku w Dagestanie Fot. X
Lincz na lotnisku w Dagestanie Fot. X
60 osób zostało zatrzymanych po zamieszkach na lotnisku w Machaczkale, głównym mieście Dagestanu - w większości muzułmańskiego regionu na rosyjskim Kaukazie Północnym - podała agencja Reutera. Zajścia o wydźwięku antyizraelskim wybuchły po pogłoskach o przylocie samolotu z Izraela.

Dane o zatrzymanych Reuters przekazał za mediami rosyjskimi. "Zidentyfikowano ponad 150 aktywnych uczestników zamieszek, 60 z nich zostało zatrzymanych" - głosi oświadczenie MSW Rosji, cytowane przez agencję AFP. Resort powiadomił, że dwaj policjanci, którzy zostali ranni podczas zajść, trafili do szpitala.

Zamieszki wybuchły w niedzielę wieczorem. Kilkaset osób protestujących przeciwko przylotowi samolotu z Tel Awiwu wdarło się na pas startowy i do terminalu lotniska w Machaczkale z zamiarem uniemożliwienia pasażerom wyjścia z maszyny.

Wcześniej w niedzielę media społecznościowe informowały, że do Dagestanu przylatuje "bezpośredni lot z Izraela"; pojawiły się wezwania do przybycia na lotnisko i protestów przeciwko Izraelowi, a także hasła antysemickie - żądania wydalenia Żydów z regionu. Tłum został usunięty z lotniska w niedzielę późnym wieczorem. Około 20 osób jest rannych. Port lotniczy wyłączono z użytkowania do 6 listopada.

Jest to pierwszy przypadek od czasu wojen w Czeczenii, gdy władze rosyjskie na pewien czas zupełnie straciły kontrolę nad lotniskiem w dużym mieście - zauważyło Radio Swoboda.

Służby bezpieczeństwa w Machaczkale zapewniły agencję Reutera, że podczas interwencji policji pasażerowie samolotu "byli w bezpiecznym miejscu".

Szturm na lotnisko w Machaczkale poprzedziły wydarzenia w innym mieście Dagestanu, Chasawjurcie, gdzie mieszkańcy zgromadzili się przed hotelami Flamingo i Kijów, żądając eksmisji przebywających tam jakoby "uchodźców z Izraela" - informowało Radio Swoboda.

Rosyjski niezależny portal Mediazona podał, że przedstawiciele demonstrantów weszli do hoteli w porozumieniu z MSW i sprawdzili pokoje pod kątem obecności Izraelczyków. Okazało się, że nie ma w nich Żydów.

Następnie na drzwiach hotelu Flamingo pojawiło się oświadczenie z tekstem: "Obcokrajowcom z Izraela (Żydom) surowo zabrania się wstępu! (i nie mieszkają tutaj!)" (pisownia oryginalna - Radio Swoboda).

W sobotę w Czerkiesku, stolicy północnokaukaskiej Republiki Karaczajo-Czerkieskiej, odbył się wiec, podczas którego domagano się wprowadzenia zakazu wjazdu przybyszów z Izraela na teren republiki.

Według kilku kanałów Telegramu w Nalczyku w Kabardo-Bałkarii, innej republice na rosyjskim Północnym Kaukazie, niezidentyfikowane osoby wznieciły pożar na terenie budowanego żydowskiego ośrodka kulturalnego i pozostawiły napisy wzywające do przemocy wobec Żydów.

Izrael wezwał w niedzielę władze rosyjskie do ochrony Izraelczyków i Żydów na swoich terytoriach. (PAP)

kno/