Arkadiusz Mularczyk o wyroku TK: stawia tamę tak głębokiej ingerencji TSUE w interesy gospodarcze Polski

2023-12-11 15:33 aktualizacja: 2023-12-11, 17:22
Arkadiusz Mularczyk, Fot. PAP/Radek Pietruszka
Arkadiusz Mularczyk, Fot. PAP/Radek Pietruszka
Poniedziałkowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego jest absolutny uzasadniony, na pewno "stawia tamę tak głębokiej ingerencji wyroków TSUE w interesy gospodarcze i ekonomiczne Polski" - ocenił w rozmowie z PAP wiceszef MSZ, poseł PiS Arkadiusz Mularczyk.

TK orzekł w poniedziałek w pełnym składzie, że niezgodne z konstytucją są przepisy unijne, na podstawie których Trybunał Sprawiedliwości UE - za niezastosowanie się do orzeczonego środka tymczasowego - nałożył kary na Polskę ws. kopalni Turów i byłej Izby Dyscyplinarnej SN.

Jak mówił sędzia Zbigniew Jędrzejewski, "Traktat o funkcjonowaniu UE jest tak sformułowany, że nie wynika z niego w żaden sposób, by kary pieniężne tego rodzaju mogły być nakładane w postępowaniu dotyczącym wyegzekwowania zastosowania się do środka tymczasowego".

"Podstawą do nakładania kar powinno być orzeczenie TSUE wydane w określonej traktatem procedurze, a nie postanowienie prezesa, czy innego sędziego TSUE" - wskazał.

Do wyroku TK odniósł się wiceminister Mularczyk.

"Absolutnie uzasadniona decyzja Trybunału Konstytucyjnego, wpisuje się w obronę polskiej konstytucji i wartości konstytucyjnych, a niewątpliwie do tych wartości należy również ochrona interesów ekonomicznych i gospodarczych Skarbu Państwa oraz bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju" - ocenił Mularczyk.

Dodał, że do oceny pozostaje podjęcie kolejnych działań po wyroku TK.

"Na pewno ten wyrok stawia tamę tak głębokiej ingerencji wyroków TSUE w interesy gospodarcze i ekonomiczne Polski. Ten wyrok TK powinien być w mojej ocenie zaprezentowany w Komisji Europejskiej i w TSUE" - dodał Mularczyk.

W jego ocenie wyrok TK odsuwa ryzyko płacenia przez Polskę kar.

Wniosek do TK w tej sprawie - jeszcze w listopadzie 2021 r. - złożył ówczesny prokurator generalny Zbigniew Ziobro, który domagał się stwierdzenia niekonstytucyjności regulacji prawa unijnego odnoszących się do tych kwestii. Złożenie wniosku nastąpiło po nałożeniu przez TSUE na Polskę dwóch kar finansowych - ws. kopalni Turów i ówczesnej Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

We wniosku do TK Ziobro zwrócił się o zbadanie zgodności z konstytucją art. 279 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej w zakresie, w jakim "TSUE przyjmuje, że przepis ten umożliwia nakładanie kar pieniężnych za niezastosowanie się do orzeczonego środka tymczasowego". Zaskarżył także art. 39 Statutu TSUE, który upoważnia Prezesa TSUE lub sędziego tego trybunału do nałożenia na kraj członkowski środków tymczasowych odnoszących się do kształtu ustroju i funkcjonowania konstytucyjnych organów RP. (PAP)

autor: Karol Kostrzewa

kw/