Festiwal nowego kina grozy Splat! FilmFest od czwartku w Warszawie i we Wrocławiu

2024-10-24 06:54 aktualizacja: 2024-10-24, 17:07
Kinoteka w Pałacu Kultury i Nauki. Fot. PAP/Albert Zawada
Kinoteka w Pałacu Kultury i Nauki. Fot. PAP/Albert Zawada
Horror często kojarzony jest wyłącznie z rozrywką, a znowu rozrywka z czymś niewystarczająco dobrym. A w rzeczywistości horrory często poruszają tematy aktualnych niepokojów społecznych - powiedziała w rozmowie z PAP dyrektorka artystyczna Splat!FilmFest Monika Stolat.

Splat!FilmFest to jedyny w Polsce festiwal zorientowany na kino grozy. W programie są horrory, thrillery, czarne komedie, science fiction, fantasy, mroczne dramaty oraz niepokojące kino arthousowe. "Główną osią festiwalu są świeżynki i premiery kina gatunkowego, które nie były jeszcze prezentowane w Polsce". "Naszą misją jest prezentowanie kina mrocznego, szalonego, dzikiego i pięknego" - powiedziała w rozmowie z PAP dyrektorka artystyczna i producentka festiwalu Monika Stolat.

Jak wskazała, "Splat!FilmFest jest jedynym takim festiwalem w Polsce. Obchodzimy w tym roku dziesięciolecie - więc duży jubileusz - ale tak naprawdę, na świecie, takie festiwale mają po 20, 30, 50 lat, u nas jest tylko Splat!FilmFest od dopiero 10 lat, co mówi też trochę o podejściu do kina gatunkowego w naszym kraju". "Myślę, że zarówno w Polsce jak i na świecie fanów kina gatunkowego nie brakuje. Mam jednak wrażenie, że gdzieś w takim głównym nurcie - wśród mediów, może też w polskiej branży filmowej - ten kierunek jeszcze nie jest do końca traktowany poważnie. Często w Polsce horror kojarzony jest wyłącznie z rozrywką, a znowu rozrywka z czymś niewystarczająco dobrym. Ja myślę, że horror jednocześnie sprawdza się jako dobra rozrywka, ale, że są to też filmy ważne, poruszające tematy aktualnych niepokojów społecznych" - podkreśliła.

Według Moniki Stolat "zarówno Spalt!FilmFest, jak również niektórzy twórcy w Polsce, walczą z pewnym stereotypem. Jest chociażby Bartosz M. Kowalski, który dzielnie i konsekwentnie tworzy horrory. W tym roku Splat!FilmFest zaprezentuje jego film 'Cisza nocna', który jest poetyckim horrorem mówiącym o starości i odchodzeniu. Sprawdza się on jako ciekawy przykład - jest to poruszający dramat o przemijaniu, w którym jednak nie brakuje mocnych elementów grozy i świetnych efektów specjalnych".

W programie festiwalu znalazły sią znane nazwiska jak Quentin Dupieux z filmem "Drugi Akt". W rolach głównych gwiazdy francuskiego i światowego kina – Léa Seydoux, Vincent Lindon, a także Louis Garrel. Podczas festiwalu będzie można zobaczyć również "Surfera" w reżyserii Lorcana Finnegana z Nicholasem Cagem w roli głównej. Dyrektorka artystyczna na tegorocznym Splat!FilmFest poleca m.in. film "Sayara" reż. Can Evrenol. Reżyser z Turcji stworzył bardzo ekstremalny film o zemście, który jednocześnie porusza temat patriarchatu i przemocy wobec kobiet w Turcji".

Festiwal podzielono na sekcje. "Najbardziej brutalna jest oczywiście sekcja 'Strach i terror' dla widzów, którzy są gotowi na wszystko. Spokojniej jest w sekcji 'Strasznie śmiesznie', gdzie pojawiają się przede wszystkim czarne komedie. Sekcja, do której trafiają najdziwniejsze i najbardziej absurdalne filmy, nazywa się 'WTF'. Widzowie wychodzą stamtąd jednocześnie zachwyceni i skonsternowani. Oczywiście jest też sekcja filmów krótkometrażowych oraz sekcja kultowych klasyków. Tam zaplanowaliśmy wyłącznie jeden tytuł - 'Szczury: Noc grozy' reż. Bruno Mattei, Claudio Fragasso), który w tym roku obchodzi swoje 40-lecie, a u nas odbędzie się pierwszy na świecie pokaz odrestaurowanej wersji tego kultowego horroru" - poinformowała Stolat.

Przewidziano również mniejszą sekcję filmów dokumentalnych. W tym roku w programie znalazły się dwa tytuły. Jeden z nich to "Życia i śmierci Chrisophera Lee" - dokument poświęcony postaci ważnej dla kina grozy, aktorowi, który w 1957 roku w filmie "Przekleństwo Frankensteina" (reż. Terence Fisher) zagrał tytułową rolę, a w 1958 roku wcielił się w rolę hrabiego Drakuli w "Horrorze Draculi" tego samego reżysera. Drugi dokument dotyczy gwiazdy indonezyjskich filmów grozy "Suzzanna: Królowa czarnej magii". Jak informują organizatorzy aktorka to "indonezyjska królowa horroru, ikona, legenda i celebrytka, o której jednak mało kto w Polsce słyszał".

Jak podkreśliła Monika Stolat, na Splat!FilmFest przyznawane są głównie Nagrody Publiczności, w kilku kategoriach: za najlepszy film, najlepszą reżyserię, najlepszy scenariusz, najbardziej szokujący film oraz najstraszniejszy film i najlepsze efekty specjalne. Publiczność przyznaje również nagrodę za najlepszy film krótkometrażowy. Splat!FilmFest jako członek The Méliès International Festivals Federation - federacji która zrzesza najważniejsze festiwale kina gatunkowego na świecie - jest organizatorem konkursu MÉLIÈS D’ARGENT. Co roku w konkursie bierze udział minimum sześć europejskich filmów krótkometrażowych wyselekcjonowanych przez Splat!FilmFest. Na najlepszy film głosuje jury, w którego skład wchodzą: Lloyd Kaufman (Troma), Tomasz Kolankiewicz (Filmoteka Narodowa – Instytut Audiowizualny) i Ewelina Leszczyńska (Filmweb).

W 2024 roku Splat!FilmFest organizowany jest po raz dziesiąty. Jubileuszowa edycja odbędzie się od 24 do 31 października w warszawskiej Kinotece oraz we wrocławskim Kinie Nowe Horyzonty we Wrocławiu. W programie 10. edycji znalazło się łącznie 60 tytułów, a festiwal otworzy film "Zwierzę" reż. Emma Benestan - horror prosto z tegorocznego festiwalu w Cannes.

maku/ aszw/ grg/