Gen. Mirosław Różański: schrony to nasza pięta achillesowa, społeczeństwo nie jest bezpieczne

2024-03-01 08:33 aktualizacja: 2024-03-01, 15:50
Gen. Mirosław Różański. Fot. PAP/Mateusz Marek
Gen. Mirosław Różański. Fot. PAP/Mateusz Marek
Mamy wiele do nadrobienia w zakresie obrony cywilnej w kilku wymiarach m.in. w kontekście braku wystarczającej liczby oraz stanu schronów. To nasza pięta achillesowa, przez co społeczeństwo nie jest bezpieczne - mówił w Studiu PAP senator Trzeciej Drogi, b. dowódca generalny RSZ gen. Mirosław Różański.

Gen. Różański w Studiu PAP w Światowym Dniu Obrony Cywilnej podkreślił, że pod względem formalnym w Polsce nie obowiązują żadne regulacje dotyczące obrony cywilnej. Zauważył, że zostały one zniesione wprowadzeniem w 2022 r. ustawy o obronie Ojczyzny, co - jego zdaniem - było dużym błędem rządu PiS. Przyznał jednocześnie, że zaniechania w tym zakresie sięgają jeszcze przedniego okresu.

"To był czas kiedy byliśmy przekonani, że w Europie nie zagraża nam niebezpieczeństwo. W tym zakresie jest dużo do nadrobienia w trzech wymiarach: świadomości społecznej, stworzenia regulacji prawnych i przygotowania struktur i infrastruktury, która jest absolutnie konieczna, co wykazuje wojna toczona na Ukrainie" - powiedział generał.

Pytany o to jak realnie wygląda sytuacja w przypadku schronów odpowiedział, że stan obecny tej infrastruktury sprawia, że "mówienie o tym publicznie jest wysoce ryzykowne".

"Niestety wygląda to bardzo kiepsko" - podkreślił.

Jak dodał, przez wieloletnie zaniedbania nieliczne schrony, które mamy mogą stanowić zagrożenie dla osób szukających w nich schronienia.

"Niestety brak schronów to nasza pięta achillesowa. Dzisiaj nie można mówić o tym, że społeczeństwo jest bezpieczne. Mówi się o szacunkach, że np. od 20 do 30 proc. mieszkańców Warszawy mogłoby się schronić w bardziej przystosowanych obiektach jak garaże podziemne w galeriach czy metro (...) W pozostałych miastach czy miasteczkach sytuacja wcale nie wygląda lepiej, a nawet powiedziałbym że jest jeszcze bardziej zatrważająca" - ocenił Różański.

Były dowódca generalny Rodzajów Sił Zbrojnych zaznaczył, że przyszłe inwestycje budowlane, zarówno prywatne jak i publiczne powinny przewidywać m.in. miejsca dla schronienia ludności. Dodał, że powinny również istnieć regulacje, które wskazują jakie wyposażenie i sprzęt powinien się w nich znajdować.

"Rozwiązania powinny dotyczyć całego społeczeństwa ale także podmiotów gospodarczych, administracji samorządowej i rządowej" - podkreślił.

Na pytanie o rozwiązania funkcjonujące w innych krajach odpowiedział, że dobre rozwiązania, z których można czerpać wzorce, funkcjonują m.in. w Szwajcarii czy Finlandii.

Światowy Dzień Obrony Cywilnej jest obchodzony corocznie 1 marca. Święto to zostało ustanowione w 1990 roku przez zgromadzenie ogólne Międzynarodowej Organizacji Obrony Cywilnej (ang. The International Civil Defence Organisation).

Wiceszef MSWiA Wiesław Leśniakiewicz we wtorek powiedział PAP, że prace nad ustawą o ochronie ludności są bardzo zaawansowane i zapewniał, że o ostatecznym kształcie projektu jego resort rozmawia m.in. z ekspertami z MON. Dodał, że na końcowym etapie jest proces przygotowania rozporządzenia ws. schronów.

Ustawa o ochronie ludności to jeden z najpilniejszych projektów, nad którym pracuje resort spraw wewnętrznych i administracji. Projekt, który bazuje na propozycji złożonej przez Koalicję Obywatelską w 2023 r. ma zawierać kompleksowe rozwiązanie na wypadek różnego rodzaju kryzysów. W zespole pracującym nad przygotowaniem ustawy, obok przedstawicieli MSWiA, znaleźli się także przedstawiciele MON.

Autor: Adrian Kowarzyk

jc/