Głosowanie przez internet i okręgi wyborcze po nowemu. PSL proponuje zmiany w wyborach

2024-09-04 13:10 aktualizacja: 2024-09-04, 16:50
Głosowanie w wyborach Fot. PAP/Marian Zubrzycki
Głosowanie w wyborach Fot. PAP/Marian Zubrzycki
PSL przedstawi propozycje zmian w Kodeksie wyborczym - poinformował w środę wicepremier i prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Zmiany mają dotyczyć m.in. okręgów wyborczych i mieć na celu zapewnienie proporcjonalności wyborów; inna propozycja ma dotyczyć głosowania przez internet w kolejnych wyborach do PE.

Kosiniak-Kamysz, który w środę bierze udział w Forum Ekonomicznym w Karpaczu, powiedział dziennikarzom, że jego ugrupowanie pracuje nad zmianą prawa wyborczego.

„Nie ma dzisiaj reprezentatywności, nie ma proporcjonalności wyborów. Zresztą premier (Donald Tusk – PAP) chyba podziela tę opinię, bo się wypowiadał, że na pewno zmieniła się struktura zamieszkania w danych okręgach i ona jest nieadekwatna do liczby manatów. Okręgi nie są równej wielkości i nie są proporcjonalne” – powiedział Kosiniak-Kamysz.

Zapowiedział, że PSL przedstawi propozycję zmian Kodeksu wyborczego dotyczącą wyborów samorządowych, parlamentarnych i do Parlamentu Europejskiego.

Wybory proporcjonalne. Co to oznacza?

Wybory proporcjonalne to takie, w których startujące w nich ugrupowania otrzymują liczbę mandatów ściśle powiązaną z liczbą głosów oddanych na nie w okręgach wyborczych. Liczba mandatów jest proporcjonalna do uzyskanego poparcia, podział mandatów ma więc jak najdokładniej odzwierciedlać preferencje wyborców i ich poglądy.

W Polsce proporcjonalne, przeprowadzane w okręgach wielomandatowych, są wybory posłów i europosłów oraz wybory radnych w gminach liczących powyżej 20 tys. mieszkańców, radnych powiatowych i wojewódzkich. Podział kraju na okręgi wyborcze następuje według tak zwanej jednolitej normy przedstawicielstwa, która ma dostosować liczbę mandatów możliwych do uzyskania na danym terytorium do liczby mieszkańców.

Lider ludowców poinformował ponadto, że PSL zaproponuje, by w kolejnych wyborach europejskich można było głosować przez internet.

„Uważam, że głosowanie przez internet w kolejnych wyborach europejskich po prostu musi być” – podkreślił Kosiniak-Kamysz podczas jednego z paneli.

W czerwcu przy okazji nowelizacji Kodeksu wyborczego, która wprowadza możliwość głosowania korespondencyjnego dla wszystkich wyborców w kraju i za granicą w wyborach prezydenckich, do Sejmu i Senatu oraz do PE, przewodniczący podkomisji stałej ds. nowelizacji prawa wyborczego Mariusz Witczak (KO) zapowiedział rozpoczęcie debaty nad wprowadzeniem głosowania przez internet, choć - jak zaznaczył jest to "narzędzie trudne do wdrożenia i wymaga starannych analiz".

Kosiniak-Kamysz poinformował, że nad zmianami w prawie wyborczym, które zaproponuje PSL, pracują minister infrastruktury Dariusz Klimczak oraz poseł Michał Pyrzyk. „Moim zdaniem trzeba to zrobić teraz, bo jak będziemy zmieniać prawo wyborcze na pół roku czy rok przed wyborami, to będzie nieuczciwe” – zaznaczył wicepremier i szef PSL. (PAP)

mar/