Halicki w Studiu PAP pytany był o to, czy lipcowa zapowiedź szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen o konieczności zmiany traktatów UE oznacza, że w najbliższej kadencji możliwe jest ograniczenie prawa weta i zniesienie zasady jednomyślności podczas głosowań.
💬 Nie ma szans by w obecnej kadencji Parlamentu Europejskiego dokonać zmian w traktatach UE🇪🇺 - mówi @AndrzejHalicki z @EPP @Platforma_org @ko_klub
— Adrian Kowarzyk (@AdrianKowarzyk) August 27, 2024
🎥cała rozmowa na https://t.co/gGhW95RytJ@PAPInformacje pic.twitter.com/n2VvzHmrhM
"Zdecydowanie nie, tu będzie też konsekwentnie (wyrażane) bardzo silne polskie stanowisko. (...) Nie ma szans na to, żeby w obecnej sytuacji i przy tej powiedziałbym matematyce formalnie rzeczywiście zmienić traktaty" - ocenił. Europoseł PO podkreślił, że zmiana traktatów nie będzie możliwa "dopóki nie będzie faktycznego rozszerzenia i zupełnie nowej konfiguracji Europy".
Zauważył jednocześnie, że w poprzedniej kadencji europarlamentu "miało miejsce kilka rzeczy wykraczających poza traktaty". Tak było m.in. w przypadku ratyfikowania przez wszystkie kraje planu odbudowy NextGenerationEU, czyli mechanizmu finansowania ożywienia gospodarczego po pandemii COVID-19, z którego Polska otrzymuje środki na Krajowy Plan Odbudowy (KPO). "Przecież zdrowie nie jest domeną prac Komisji Europejskiej i wspólnej polityki UE" - dodał.
Zdaniem Halickiego takie działanie wymusiła sytuacja pandemiczna - nie było potrzeby zmiany traktatów i nikt nie zanegował tego nowego rozwiązania. Podobnie - zauważył - było w przypadku pomocy Ukrainie.
"To też nigdy nie miało miejsca. Co więcej, pewnie nie mieściło się niektórym w głowie, kiedy omawiano wspólną politykę obronną czy pewne perspektywy, które dotyczyły tego militarnego obszaru. A to się zdarzyło" - podkreślił europoseł PO.
Obecny rząd - podobnie jak Prawo i Sprawiedliwość - sprzeciwia się reformie unijnych traktatów. "Na ten moment w Europie tematu zmian traktatowych w ogóle nie ma. Zdecydowana większość państw, w tym Polska, sprzeciwia się reformie traktatów" - mówił minister ds. UE Adam Szłapka w kwietniowym wywiadzie z PAP.
W listopadzie zeszłego roku europosłowie opowiedzieli się za propozycją daleko idących zmian w unijnych traktatach, postulując m.in. likwidację prawa weta w Radzie Unii Europejskiej oraz zwiększenie liczby kompetencji dzielonych między UE a państwa członkowskie. Choć głosowanie nie oznaczało przyjęcia zmian, był to wyraźny sygnał świadczący o tym, że Parlament Europejski opowiada się za reformą funkcjonowania Unii. (PAP)
Rozmawiał Adrian Kowarzyk
kgr/