Justin Timberlake chce opowiedzieć o swoim związku z Britney Spears w wywiadzie dla Oprah Winfrey

2024-02-06 15:19 aktualizacja: 2024-02-06, 19:59
Justin Timberlake. Fot. PAP/Avalon/Xavier Collin
Justin Timberlake. Fot. PAP/Avalon/Xavier Collin
Za sprawą wydanej w zeszłym roku autobiografii Britney Spears znów zrobiło się głośno o jej relacji z Justinem Timberlake’em. Po tym, jak gwiazda próbowała załagodzić sytuację, przepraszając na Instagramie osoby, które uraziły opublikowane w książce szczegóły, do sprawy odniósł się jej ekschłopak. Podczas swojego niedawnego koncertu autor hitu „Cry Me a River” stwierdził, że sam nie ma zamiaru nikogo przepraszać i tym samym rozwiał wątpliwości na temat ewentualnego pojednania ze Spears. Osoba z otoczenia muzyka zdradziła tymczasem, że rozważa on udzielenie telewizyjnego wywiadu Oprah Winfrey, w którym przedstawiłby swoją wersję wydarzeń.

Od kilku dni zagraniczne media ekscytują się najnowszą odsłoną konfliktu Justina Timberlake’a i Britney Spears. Wszystko zaczęło się od pełnej szokujących szczegółów autobiografii artystki, która trafiła do księgarń zeszłej jesieni. Na kartach książki „Kobieta, którą jestem” gwiazda opisała m.in. gehennę, jaką przeszła podczas sprawowanej przez jej ojca kurateli, a także opowiedziała o burzliwym związku z Timberlake’em. Wokalistka ujawniła, że ówczesny partner zerwał z nią, wysyłając… SMS-a. Największe poruszenie wśród odbiorców wywołała informacja, że Spears zaszła z nim w nieplanowaną ciążę i na jego prośbę poddała się aborcji, czego do dziś żałuje.

W zeszłym miesiącu zdobywczyni nagrody Grammy zaskoczyła fanów, wykonując w kierunku Timberlake’a pojednawczy gest. Artystka zamieściła na Instagramie jego zdjęcie, które opatrzyła wymownym podpisem: „Chcę przeprosić za część rzeczy, które napisałam w książce. Jeśli obraziłam osoby, na których naprawdę mi zależy, jest mi ogromnie przykro” – ogłosiła Spears. W tym samym wpisie pochwaliła też nowy singiel byłego partnera zatytułowany „Selfish”. „Chcę powiedzieć, że zakochałam się w tym numerze. Jest taki dobry” – napisała.

Timberlake odniósł się do przeprosin piosenkarki podczas swojego niedawnego koncertu, mówiąc ze sceny, że sam nie ma zamiaru przepraszać „absolutnie, k***a, nikogo”. Butna deklaracja gwiazdora spotkała się z oburzeniem fanów Spears oraz samej wokalistki. „Właśnie usłyszałam, że pewna osoba obgaduje mnie na mieście. Chcesz skierować sprawę do sądu, czy pójdziesz się wypłakać mamusi, jak ostatnim razem? Nie jest mi przykro” – napisała na Instagramie wyraźnie podenerwowana gwiazda.

Jak tymczasem donosi osoba z otoczenia Timberlake'a, piosenkarz rozważa udzielenie telewizyjnego wywiadu Oprah Winfrey. Szczera rozmowa z legendarną prezenterką miałaby pomóc Timberlake’owi odbudować nadszarpnięty wizerunek. „Justin naprawdę nie jest zadowolony z tego, jak się sprawy potoczyły. Chciał, żeby muzyka mówiła sama za siebie, ale najwyraźniej tak się nie stało. A komentarze, które wygłosił niedawno na scenie, tylko dolały oliwy do ognia. Pomysł przeprowadzenia pogawędki z kimś takim jak Oprah Winfrey pojawił się już kilka miesięcy temu, a teraz powrócił na pierwszy plan. Mimo że tak naprawdę nie chce tego robić, czuje, że prawdopodobnie będzie musiał” – wyjawił informator „The Sun”. (PAP Life)

ep/