O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Kosiniak-Kamysz: angażowanie instytucji publicznych w procesy wyborcze jest rzeczą niedopuszczalną

Angażowanie instytucji publicznych i służb w procesy wyborcze jest rzeczą niedopuszczalną - ocenił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do ujawnionego przez szefa MAP Borysa Budkę dokumentu ws. inwigilacji Bartłomieja Sienkiewicza. To zaprzeczenie demokracji – dodał.

Władysław Kosiniak-Kamysz. Fot. PAP/Wojtek Jargiło
Władysław Kosiniak-Kamysz. Fot. PAP/Wojtek Jargiło

Minister aktywów państwowych Borys Budka poinformował w czwartek w TVN24, że dysponuje dokumentami, według których w sposób - w jego ocenie - absolutnie nielegalny "w środku kampanii wyborczej w 2023 r. zlecono inwigilację Bartłomieja Sienkiewicza przez amerykański podmiot". "Orlen podpisał umowę, zapłacił blisko pół miliona złotych za to, by sporządzić taki krótki raport na temat Bartłomieja Sienkiewicza" - dodał szef MAP.

Więcej

Wicepremier, minister obrony narodowej RP Władysław Kosiniak-Kamysz. Fot. PAP/Art Service

Szef MON: potrzebne są silna armia, silne sojusze i obrona cywilna

O te doniesienia został zapytany w piątek w Lublinie wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Według niego, należy tę sprawę wyjaśnić i napiętnować. „Takie ingerowanie w proces wyborczy, angażowanie instytucji publicznych, służb w procesy wyborcze jest rzeczą niedopuszczalną. To jest zaprzeczenie demokracji” – stwierdził wicepremier.

Odniósł się również do wypowiedzi byłego prezesa Orlenu Daniela Obajtka o tym, że raport na temat Bartłomieja Sienkiewicza dotyczył sprawdzania powiązań z obcymi wpływami, m.in., jeśli chodzi o zakup rosyjskiej ropy oraz ochrony interesu Orlenu. Według Obajtka z raportu wynika, że "to firmy związane z p. Sienkiewiczem otrzymywały z ORLENU i PGNiG kilkumilionowe wynagrodzenia między innymi za consulting w sprawie zakupu rosyjskiej ropy i gazu".

„Jeżeli ktoś się powinien tłumaczyć ze związków z Rosją, to jest to poprzedni rząd, bo kupował najwięcej węgla w historii od Rosji. Nie potrafił zareagować na wiele sytuacji. Im bardziej mówili, jak to są antyrosyjscy, tym mniej było widać działań z tym związanych” – ocenił Kosiniak-Kamysz, podając za przykład sprawę odzyskania wraku Tupolewa po katastrofie smoleńskiej. Jego zdaniem najgłośniej krzyczy i tupie zawsze ten, który chce coś ukryć. „I tak jest najpewniej w przypadku pana Obajtka” – zaznaczył.

Więcej

Jakow Liwne. Fot. PAP/Paweł Supernak

Kosiniak-Kamysz: zachowanie ambasadora Izraela kompletnie nie do przyjęcia. Hołownia: Liwne powinien przeprosić

Według szefa MON, jeśli potwierdzą się informacje o wykorzystywaniu jakiejś spółki Skarbu Państwa do inwigilacji polityków, będzie to niezgodne nie tylko prawem związanym z ochroną osoby, z prawem do wolności, ale też – jak mówił - z działaniem na szkodę spółki. „Ja bym się nie zdziwił, gdyby inni akcjonariusze oczekiwali odszkodowań od Obajtka za działania na szkodę spółki” – powiedział Kosiniak-Kamysz.

Dodał, że w przypadku potwierdzenia tych doniesień przez prokuraturę, to będzie to „dramat dla partii, która go tam desygnowała, czyli dla PIS-u, bo dopuszczenie do czegoś takiego jest dyskwalifikujące politycznie” – stwierdził wicepremier.(PAP)

autorka: Gabriela Bogaczyk

ep/

Zobacz także

  • Keir Starmer Fot. PAP/EPA/Betty Laura Zapata

    Starmer: musimy być gotowi do obrony porozumienia pokojowego w Ukrainie

  • Zbigniew Ziejewski Fot. PAP/Marcin Obara

    Wiceszef MAP zostanie odwołany. Kosiniak-Kamysz podał datę

  • Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz oraz minister obrony Litwy Dovile Sakaliene. Fot. PAP/Rafał Guz

    Szef MON: z Litwą łączy nas współpraca na Bałtyku i przy budowie fortyfikacji

  • Władysław Kosiniak-Kamysz Fot. PAP/Piotr Nowak

    "Pójdę na szkolenie wojskowe". Minister obrony narodowej deklaruje

Serwisy ogólnodostępne PAP