Prezydent Duda: to, co widzimy na Ukrainie, to tragiczne ziszczenie się słów prezydenta Lecha Kaczyńskiego 

2022-05-02 11:18 aktualizacja: 2022-05-02, 21:40
Para prezydencka podczas obchodów Święta Flagi/Fot. Radek Pietruszka/PAP
Para prezydencka podczas obchodów Święta Flagi/Fot. Radek Pietruszka/PAP
Od uroczystości podniesienia flagi państwowej na wieży zegarowej Zamku Królewskiego rozpoczęły się w poniedziałek w Warszawie obchody Dnia Flagi RP, po południu będą miały też miejsce uroczystości związane z obchodzonym również tego dnia świętem Polonii i Polaków za Granicą. - To co widzimy na Ukrainie, to tragiczne ziszczenie się słów prezydenta Lecha Kaczyńskiego, dlatego że jest taki naród, który uważa, że inne powinny być mu podporządkowane, na co my - wolny świat - mówimy zdecydowanie nie - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas obchodów.

W uroczystości na Placu Zamkowym wzięli udział m.in. prezydent Andrzej Duda i pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda.

"Codziennie nasze biało-czerwone barwy napełniają nas dumą, a dziś w tym szczególnym dniu wywieśmy biało-czerwone flagi na naszych domach" - powiedział prezydent w poniedziałek prezydent w nagraniu z okazji Dnia Flagi zamieszczonym w mediach społecznościowych.

Po podniesieniu flagi państwowej na wieży zegarowej Zamku Królewskiego odbył się przemarsz żołnierzy Wojska Polskiego i Orkiestry Wojskowej z Placu Zamkowego na Plac Piłsudskiego, gdzie odbyły się obchody Dnia Flagi RP z udziałem m.in. szefa MON Mariusza Błaszczaka.

 

Z kolei na dziedzińcu Belwederu po południu miała miejsce ceremonia wręczenia przez prezydenta odznaczeń państwowych działaczom polonijnym i aktów nadania obywatelstwa RP oraz wręczenie flag państwowych przedstawicielom organizacji polskiej mniejszości narodowej na Wschodzie.

Prezydent Duda: to co widzimy na Ukrainie, to tragiczne ziszczenie się słów prezydenta Lecha Kaczyńskiego 

To co widzimy na Ukrainie, to tragiczne ziszczenie się słów prezydenta Lecha Kaczyńskiego, dlatego że jest taki naród, który uważa, że inne powinny być mu podporządkowane, na co my - wolny świat - mówimy zdecydowanie nie - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas obchodów święta Polonii i Polaków za Granicą.

Uroczystości na dziedzińcu Belwederu rozpoczęły się od ceremonii wręczenia przez prezydenta Dudę odznaczeń państwowych działaczom polonijnym, aktów nadania obywatelstwa RP oraz wręczenia flag państwowych przedstawicielom organizacji polskiej mniejszości narodowej na Wschodzie.

Prezydent Duda podczas wystąpienia zwracał uwagę, że nie było jeszcze takiej uroczystości Dnia Flagi, aby wręczał flagi, które pojadą tam, gdzie toczy się wojna. "Wręczam te flagi po to, aby dodały sił. Sił do zwycięstwa, mocy do codziennej pracy, do umacniania ojczyzn, po obu stronach granicy - i Ukrainy, i Białorusi, i Polski. Niech będą z wami, niech łopoczą nad wami na wietrze, niech dodają mocy" - mówił.

Dziękował też wszystkim odznaczonym za "wspaniałą i niezwykłą" działalność, którą realizują, często ryzykując życiem na terenach, gdzie toczy się wojna.

Prezydent Duda mówił, że to co widzimy na Ukrainie, to tragiczne ziszczenie się słów prezydenta Lecha Kaczyńskiego z 2008 r. "Frontalnego ataku na Ukrainę po to, by unicestwić to państwo. Dlatego, że jest taki naród, który uważa, że inne powinny być mu podporządkowane. Na co my wolny świat mówimy zdecydowanie nie!" - podkreślił Duda. 

"Nie ma granicy między Polską a Ukrainą"

"Wierzę w to głęboko, że Ukraina zwycięży. Wierzę w to głęboko, że będziecie żyli w pokoju i w spokoju, kto wie, może w ojczyźnie mocniejszej niż kiedykolwiek do tej pory" - powiedział Duda na uroczystości podczas której m.in. wręczył odznaczenia państwowe działaczom polonijnym.

Zaznaczył, że uchodźcy z Ukrainy formalnie są uchodźcami, ale "tak naprawdę są naszymi gośćmi". "Tak ich traktujemy, tak chcemy, żeby się czuli" - powiedział.

Zacytował też słowa prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, że teraz "nie ma granicy między Polską a Ukrainą". "Wierzę głęboko, że na przyszłość te jego słowa będą jeszcze prorocze. I że kiedyś taką sytuację zobaczymy - wolną, niepodległą, suwerenną Ukrainę, w której żyją Polacy od pokoleń, i wolną, suwerenną, niepodległą Rzeczpospolitą jako bratnie państwo i bratni naród" - powiedział Duda.

Podkreślił, że Polska i Polacy czynią wszystko, żeby pomóc Ukrainie, którą walczy z rosyjską agresją. "Wiemy o tym, że z naszej strony jest ona (pomoc) warta wszelkich sił i środków, by Ukraina zwyciężyła" - powiedział Duda. Podkreślił, że Ukraina potrzebuje wsparcia. "To wsparcie staramy się ze swojej strony dać i o to wsparcie apelujemy do całego świata" - dodał.

Prezydent zwrócił się też do "rodaków rozsianych po całym świecie". "Po to, by polska historia mogła dalej się toczyć i przyrastać jako historia Rzeczypospolitej Polskiej potrzebne jest zwycięstwo. Wierzę, że dokładacie do tego zwycięstwa swoją cegiełkę i z całego serca wam za to dziękuję" - powiedział.

 

Odznaczenia państwowe z rąk prezydenta otrzymali podczas uroczystości działacze polonijni, m.in. Krystyna Marianna Księżopolska, Sergiusz Stanisław Prokopiuk, Maria Ziembowicz, Ludmiła Kostuszewicz, Walentyna Jusupowa, Lesia Jermak. Prezydent dokonał również aktów nadania obywatelstwa polskiego rodzinie Gryncewiczów z Białorusi oraz rodzinie Shushpanov z Ukrainy, a także Salomei Pletenickiej z Ukrainy.

Pierwsza Dama: dziękuję całej Polonii

Pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda nawiązując do swoich odwiedzin Polaków mieszkających w rumuńskiej Bukowinie, na Ukrainie w Kamieńcu Podolskim oraz w całym regionie konsularnym winnickim powiedziała, że były to "niezwykle poruszające spotkania", za które jest wdzięczna.

"Dziękuję całej Polonii - rozsianej po całym świecie, że solidaryzuje się z walczącą Ukrainą" - powiedziała małżonka prezydenta RP.

W sposób szczególny podziękowała Polonii amerykańskiej, że "ofiarnie wspiera uchodźców, którzy znaleźli się w Polsce i wszystkich, którzy pozostali w Ukrainie". "Jesteście wielcy. Bardzo dziękujemy wam, że pomagacie nam pomagać" - powiedziała Agata Kornhauser-Duda.

Pierwsza dama nawiązała także od obchodów Dnia Flagi RP. "Mam taką wielką nadzieję, że wszyscy Polacy - nie tylko dzisiaj, ale zawsze - będą zjednoczeni pod naszą biało-czerwoną" - powiedziała Agata Kornhauser-Duda

 

 

autor: Rafał Białkowski, Daria Kania, Piotr Śmiłowicz, Daria Kania

an/