Jak przekazała PAP nadkom. Aneta Wlazłowska z radomszczańskiej Komendy Powiatowej Policji, do zdarzenia doszło w poniedziałek, około godziny 18:20. Policjant kierujący oznakowanym radiowozem zaparkował pojazd służbowy przed wejściem do komendy. Dyżurny jednostki właśnie przekazywał patrolowi kolejne zlecenie, gdy policjanci usłyszeli charakterystyczny odgłos towarzyszący kolizji pojazdów.
"Natychmiast wyszli na plac, gdzie zobaczyli dwa volkswageny transportery - w tym jeden policyjny - stykające się przednimi zderzakami. Obok pojazdów stał roztrzęsiony mężczyzna. Nie potrafił logicznie wytłumaczyć, dlaczego zjechał z drogi i uderzył w radiowóz. Badanie stanu trzeźwości 50-letniego radomszczanina wykazało w jego organizmie 1,5 promila alkoholu" - wyjaśniła nadkom. Wlazłowska.
W kolizji nikt nie odniósł obrażeń; nieuszkodzone pozostały także inne zaparkowane w pobliżu samochody. Mieszkaniec Radomska trafił do policyjnego aresztu. Za swoje postępowanie będzie odpowiadał przed sądem. Policjanci już zatrzymali elektronicznie jego prawo jazdy, poza tym mężczyźnie grozi kara do 2 lat więzienia, kara grzywny oraz zakaz kierowania pojazdami. Dodatkowo będzie zobligowany do naprawienia szkody, jaką wyrządził.
Według oficer prasowej radomszczańskiej policji od początku roku na drogach powiatu policjanci zatrzymali 50 nietrzeźwych kierujących pojazdami, a tylko w ciągu kilku ostatnich dni aż 13.(PAP)
Autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska