Kevin Spacey żałuje przed sądem przeprosin za napaść seksualną

2022-10-18 06:32 aktualizacja: 2022-10-18, 14:50
Kevin Spacey. Fot. Peter Foley PAP/EPA
Kevin Spacey. Fot. Peter Foley PAP/EPA
Zeznający w poniedziałek w procesie przed sądem federalnym na Manhattanie Kevin Spacey stwierdził, że żałuje swoich przeprosin aktora Anthony'ego Rappa za napaść seksualną. Zaprzecza jakoby to miało miejsce.

Rapp oskarżył gwiazdora o napaść seksualną i celowe spowodowanie zaburzeń emocjonalnych w 1986 roku, kiedy miał 14 lat. Stwierdził, że 26-letni wówczas, pijany Spacey w trakcie przyjęcia w swoim mieszkaniu „położył się na nim, próbując go uwieść”.

Według Rappa, rozpoczynającego w tym czasie karierę na Broadwayu, było to dla niego przerażające i pozostawiające ślady doświadczenie. Pozwał Spacey’a w listopadzie 2020 roku, żądając 40 mln dolarów odszkodowania.

Sędzia federalny Lewis Kaplan odrzucił w poniedziałek zarzut Rappa o spowodowanie cierpień emocjonalnych. Zezwolił na podtrzymanie pozwu o napaść seksualną.

Zeznanie Spacey’a

Spacey w swoim zeznaniu utrzymywał, że oskarżenia Rappa są nieprawdziwe i nigdy nie był z nim sam na sam. Jak dodał, zawarte w tekście „BuzzFeed News” z 2017 zarzuty Rappa stanowiły dla niego szok.

W następstwie artykułu Spacey wydał oświadczenie, w którym ujawnił się jako gej i przeprosił Rappa za nieodpowiednie zachowanie. W poniedziałek uhonorowany Oscarami za filmy „American Beauty” i „Podejrzani” gwiazdor powiedział jednak, że teraz żałuje swoich przeprosin.

"Wyciągnąłem lekcję, która brzmi: nigdy nie przepraszaj za coś, czego nie zrobiłeś” – podkreślił aktor cytowany przez Reutersa.

Spacey stoi również w obliczu procesu karnego w Londynie wyznaczonego na przyszły rok. Nie przyznał się do winy w pięciu zarzutach o przestępstwa seksualne w latach 2005-2013.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)

mj/