"Kiedy jest czas na trochę luzu, to trener przysiada się do nas i rozmawiamy tak naprawdę o wszystkim. Natomiast, gdy jest czas na trening, to bardzo się skupia i nie ma marginesu błędu. Nie pozwala sobie na to, żeby ktoś był wyłączony czy nieskupiony" - kontynuował pomocnik angielskiego FC Birmingham.
W czwartek polskich piłkarzy czeka podróż do Kataru, a już we wtorek inauguracyjny mecz w mundialu - z Meksykiem.
"Na razie nie odczuwam większych emocji, ale myślę, że gdy już tam będziemy, to zaczniemy częściej myśleć o przeciwnikach" - wyznał Bielik.
Ponad 30 stopni w Katarze
Obecnie temperatura w Katarze w ciągu dnia sięga ponad 30 stopni, a wieczorami spada do ok. 20. Piłkarze będą musieli przyzwyczaić się do odmiennych warunków klimatycznych.
"W Katarze przeprowadzimy kilka cięższych treningów, żeby złapać +zadyszkę+. Myślę, że niepotrzebna będzie nam sauna czy gorące kąpiele, gdyż będzie wystarczyło wyjść na boisko, przebiec się i od razu będzie można poczuć różnicę w wilgotności. Będziemy mieć do zrobienia kilka jednostek treningowych i to na pewno pomoże przygotować się nam do pierwszego meczu" - wskazał.
Bielik występował w reprezentacji do lat 21, gdy prowadził ją Michniewicz, więc bardzo dobrze zna się z obecnym selekcjonerem. W 2019 roku polska "młodzieżówka" pokonała Belgię i Włochy w mistrzostwach Europy, a później wysoko uległa Hiszpanii i odpadła. Obecnie w pierwszej reprezentacji gra kilku zawodników, którzy wystąpili w tamtym turnieju. Oprócz Bielika, to m.in. Szymon Żurkowski i Robert Gumny.
"W kadrze U21 mieliśmy wielu zawodników, którzy często nie grali w swoich klubach. W seniorskiej kadrze mamy piłkarzy na najwyższym poziomie, którzy są najlepsi w Polsce. Jest duża różnica między pierwszą reprezentacją a kadrą U21. Natomiast taktycznie podobnie to wygląda" - ocenił.
Obecny selekcjoner preferuje ustawienie 3-5-2, z trzema stoperami i dwoma wahadłowymi. W taki sposób reprezentacja zagrała również w meczu z Chile.
"Czesław Michniewicz jest takim samym trenerem jak w kadrze U21. Może teraz jest bardziej pewny siebie. Widać jak bardzo zależy mu na taktyce. Jest dla niego bardzo ważna. Chce, żeby drużyna dobrze wyglądała taktycznie w defensywie i ofensywie" - dodał.
Piłkarska reprezentacja Polski czwarty raz w tym stuleciu zagra w mistrzostwach świata. W 2002, 2006 i 2018 roku biało-czerwoni odpadali po fazie grupowej.(PAP)
Autor: Maciej Gach
mar/