![Maren Otto, Fot. PAP/DPA/Z5456 Arno Burgi](/sites/default/files/styles/main_image/public/202212/pap_20090811_0LV.jpg?h=12c5f59a&itok=U0cWrwiQ)
Dom aukcyjny Grisebach wystawia na aukcję około 50 dzieł z kolekcji sztuki Maren Otto, wdowy po przedsiębiorcy Wernerze Otto - zapowiadał w ubiegłym miesiącu "Handelsblatt". Otto "w 80. roku życia rozstaje się z dziełami sztuki, które zbierała przez trzy dekady: w berlińskim domu aukcyjnym, z którym związana jest od lat 90-tych".
"Kolekcja sztuki Maren Otto ma szeroki zasięg", co "można teraz zobaczyć w berlińskich aukcjach Grisebacha" - podkreślał dziennik.
Maren Otto była trzecią żoną hamburskiego przedsiębiorcy Wernera Otto (Otto-Versand), który zmarł w 2011 roku w wieku 102 lat. On też był kolekcjonerem, którego od czasu do czasu można było zobaczyć na aukcjach najwyższej klasy obrazów ekspresjonistycznych - przypomina "Handelsblatt". "Ponadto był wielkim filantropem".
Maren Otto, której fortunę szacuje się według Forbesa na 2,5 - 2,7 miliarda dolarów, odziedziczyła udziały w Otto Group i ECE, specjalizującej się w europejskich centrach handlowych i biurach w Stanach Zjednoczonych.
Według informacji mediów Maren Otto wyprowadza się teraz z Niemiec do Stanów Zjednoczonych.
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)
mar/