O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

"Polski rząd powinien zbadać sytuację na fermach futrzarskich pod kątem mutacji koronawirusa"

Polski rząd powinien zbadać sytuację na fermach futrzarskich pod kątem mutacji koronawirusa - uważa poseł Lewicy Adrian Zandberg po informacjach z Danii w sprawie decyzji o wybiciu milionów norek.

Jeden z liderów Lewicy - Adrian Zandberg (C). PAP/Maciej Kulczyński
Jeden z liderów Lewicy - Adrian Zandberg (C). PAP/Maciej Kulczyński

Premier Danii Mette Frederiksen ogłosiła pod koniec ubiegłego tygodnia zamknięcie Jutlandii Północnej, aby zapobiec rozprzestrzenieniu się wykrytej na fermach norek mutacji koronawirusa. Wcześniej duńskie władze podjęły decyzję o wybiciu 15 mln norek.

Więcej

Norka w klatce na fermie niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego. Fot. PAP/Lech Muszyński

Dania planuje wybicie 15 milionów norek

Adrian Zandberg w rozmowie z PAP podkreślił, choć Dania jest większym producentem futer niż Polska, to nasz kraj ma jednak wciąż funkcjonujący przemysł futrzarski i przekazał, że razem z pozostałymi posłami Lewicy Razem zwrócił się do szefa resortu rolnictwa Grzegorza Pudy.

"Należy zbadać, czy mamy do czynienia z podobnymi przypadkami"

"Po tych alarmujących informacjach z Danii polski rząd powinien zbadać sytuację u nas i podać do publicznej informacji, czy mamy do czynienia z podobnymi przypadkami na polskich fermach. Gdyby tak było, trzeba podjąć adekwatne działania. Bądźmy mądrzy przed szkodą. To może być kolejne zagrożenie dla zdrowia publicznego" - powiedział lider Lewicy Razem.

Według niego, "to jest czas, żeby także u nas pilnie zlikwidować hodowlę zwierząt na futra". "Zwróciliśmy się do ministra Grzegorza Pudy, aby pilnie się̨ tą sprawą zajął, żeby zadbał o koordynację działań Ministerstwa Rolnictwa, Inspekcji Sanitarnej, Inspekcji Weterynaryjnej. Trzeba sprawdzić, czy z podobnymi przypadkami jak na północnej Jutlandii mamy do czynienia także w Polsce. W tej sprawie nie można czekać" - dodał.

"Mamy potwierdzone informacje o transmisji międzygatunkowej miedzy ludźmi a norkami. Sytuacja jest zła, bo warunki w tym przemyśle są barbarzyńskie. Tysiące zwierząt stłoczone obok siebie na fermie to jak laboratorium do hodowli wirusa" - stwierdził Zandberg. Dodał, że "jeżeli kolejne odzwierzęce szczepy wirusa rozniosą się wśród ludzi, to może cofnąć o wiele miesięcy prace nad produkcją szczepionki”.

12 przypadków transmisji zmutowanego wirusa na człowieka

Duńskie władze przygotowują się do przetestowania na koronawirusa 280 tys. mieszkańców Jutlandii Północnej. Masowe badania oraz decyzja o zamknięciu tego regionu kraju ma związek z wykryciem mutacji koronawirusa na licznych na tym obszarze fermach norek. W ubiegłą środę rząd podjął decyzję o wybiciu 15 mln norek, a ich hodowcy będą mogli starać się o rekompensaty. Do pierwszych likwidacji ferm doszło już w październiku.

Dotychczas w Danii potwierdzono 12 przypadków transmisji na człowieka zmutowanego wirusa. "Nie chcemy, aby północna Jutlandia stała się drugim Wuhanem" - tłumaczy decyzję o wprowadzeniu specjalnych środków szef duńskiej agencji kontroli chorób zakaźnych (SSI) Kare Moelbak.

Zgodnie z wyjaśnieniami duńskich władz mutacja ta nie powoduje poważniejszych skutków u ludzi, ale obniża skuteczność ludzkich przeciwciał, co zagraża opracowaniu szczepionki na Covid-19. (PAP)

Autor: Grzegorz Bruszewski

Zobacz także

  • Przygotowania do pierwszej debaty prezydenckiej w Końskich. Fot. PAP/Adam Kumorowicz
    Specjalnie dla PAP

    Ekspertka: debata w Końskich tylko zdemotywuje wyborców

  • Adrian Zandberg Fot. PAP/Rafał Guz

    Zandberg: potrzebne jest weto prezydenta, aby zatrzymać prywatyzację ochrony zdrowia

  • Adrian Zandberg, fot. PAP/Marcin Gadomski

    Zandberg spotka się z prezydentem. Chce go przekonać do weta do ustawy o składce zdrowotnej

  • Wybory (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Albert Zawada
    Specjalnie dla PAP

    Politolog o wyborach: stawką dla Razem jest przetrwanie, dla Lewicy - pozycja w negocjacjach

Serwisy ogólnodostępne PAP