Wyraźne ryzyko wyhamowania aktywności międzynarodowej polskich firm

2020-11-17 13:24 aktualizacja: 2020-11-17, 18:54
Nowe centrum handlowe "Elektrownia Powiśle". Fot. PAP/Mateusz Marek
Nowe centrum handlowe "Elektrownia Powiśle". Fot. PAP/Mateusz Marek
Istnieje wyraźne ryzyko wyhamowania aktywności międzynarodowej polskich firm w kolejnych miesiącach w związku z II falą pandemii - ocenia w komentarzu do danych GUS resort rozwoju, pracy i technologii. Zaważy na tym koniunktura naszych głównych partnerów handlowych.

Jak poinformował we wtorek Główny Urząd Statystyczny, nadwyżka w obrotach towarowych handlu zagranicznego po wrześniu wyniosła 7,5 mld euro.

Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii (MRPiT) zwróciło uwagę w komentarzu przesłanym PAP, że eksport towarów we wrześniu zwiększył się o 4,8 proc. rok do roku i osiągnął wartość 21,5 mld euro, czyli "poziom najwyższy od października 2019 r.". W szczególności przyspieszyła sprzedaż maszyn i urządzeń elektrycznych oraz ich części i akcesoriów (ok. 20-proc. wzrost). Wrześniowy wzrost nastąpił w ślad za wyraźną poprawą w sektorze przemysłowym (wzrost PMI o 0,2 pkt, do 50,8 pkt oraz 5,9-proc. wzrost produkcji sprzedanej przemysłu rok do roku) - zaznaczono.

Analitycy podkreślili, że po pięciomiesięcznym okresie spadków, odnotowano także wzrost po stronie importu - o 1,1 proc. (20,1 mld euro). W szczególności wzrósł przywóz maszyn i urządzeń elektrycznych oraz ich części i akcesoriów (o 13,6 proc.).

"W obliczu widocznego w ostatnim okresie dynamicznego rozprzestrzeniania się wirusa w ramach II fali pandemii oraz kroków podejmowanych przez poszczególne kraje w celu ograniczenia zakażeń, istnieje wyraźne ryzyko wyhamowania aktywności międzynarodowej naszych przedsiębiorstw w kolejnych miesiącach" - ocenił resort. Eksperci zastrzegli, że w szczególności zaważy na tym koniunktura naszych głównych partnerów handlowych, zwłaszcza strefy euro, oraz ich efektywność radzenia sobie ze skutkami pandemii.

MRPiT zaznaczyło, że nie bez znaczenia pozostają też perspektywy dla globalnego handlu, dla którego międzynarodowe ośrodki szacują głęboką recesję, silniejszą niż dla światowego PKB.

"Niemniej obecne projekcje dla globalnej wymiany są bardziej optymistyczne niż jeszcze kilka miesięcy temu" - podkreślili eksperci. Przypomnieli, że według październikowej prognozy Światowej Organizacji Handlu w 2020 r. spadek wolumenu światowego handlu towarami wyniesie 9,2 proc. Jeszcze w kwietniu, nawet w wariancie optymistycznym, zakładano, że będzie to 12,9 proc., nie mówiąc już o scenariuszu negatywnym (-31,9 proc.).

Resort zwrócił uwagę, że w skali trzech kwartałów br. eksport towarów z Polski zmniejszył się w ujęciu rocznym o 4 proc., do ok. 169,9 mld euro, a import był niższy o 8 proc. i wyniósł blisko 162,4 mld euro. Łagodniejszy spadek eksportu zaowocował wyraźnym zwiększeniem nadwyżki wymiany – o prawie 7 mld euro - do 7,5 mld euro.

Analitycy odnieśli się też do danych GUS dot. eksportu do UE27, który wyniósł w ciągu trzech kwartałów br. 125 mld euro, czyli spadł o 4,8 proc. rok do roku.

"Redukcje sprzedaży notowano do większości krajów UE, w tym do wszystkich kluczowych, czyli do Niemiec o 1,5 proc., Czech o 7,8 proc. oraz Francji o 8 proc." - zaznaczyli. Po stronie importu z UE notowano z kolei spadek o 10 proc. (do 89,5 mld euro), w rezultacie czego nadwyżka wzrosła o prawie 3,6 mld euro, do 35,5 mld euro.

Z kolei eksport do krajów WNP zwiększył się o 1,2 proc. (do 11,12 mld euro), w tym na Ukrainę o ok. 5 proc. oraz do Kazachstanu o ok. 55 proc.. "Spadki wystąpiły m.in. w przypadku eksportu do Rosji i na Białoruś (po ok. 4 proc.). "Głębokie spadki odnotowano w imporcie (o 24 proc., do 11,13 mld euro), w rezultacie czego ujemne saldo zostało zredukowane aż o 3,6 mld euro, do 10 mln euro" - zauważyło MRPiT.

Wśród głównych grup rynków nadal najkorzystniej kształtowały się obroty z pozostałymi (poza WNP) krajami słabiej rozwiniętymi i rozwijającymi się. Po stronie eksportu notowano tu wzrost o 4,1 proc. (do blisko 12,3 mld euro), w tym do Chin o 17 proc., Turcji o ok. 14 proc. oraz Arabii Saudyjskiej o ok. 50 proc. - wymienił resort. W imporcie wzrost z kolei wyniósł 2,2 proc. (do 45,9 mld euro), w tym z Chin o 8,5 proc. "Po trzech kwartałach br. deficyt z tą grupą krajów wyniósł 33,6 mld euro wobec -33,1 mld euro przed rokiem" - dodał.

Analitycy podkreślili, że biorąc pod uwagę strukturę przedmiotową naszych obrotów, wśród 10 najważniejszych w naszym eksporcie pozycji spadki dotknęły większości - czyli ośmiu z nich - m.in. kotłów, maszyn i urządzeń mechanicznych i ich części oraz akcesoriów (o 4,8 proc.), pojazdów nieszynowych i ich części oraz akcesoriów (o ponad 20 proc.), mebli, pościeli, materacy, lamp itp. o 9 proc.

"Z drugiej strony po trzech kwartałach br. wzrost sprzedaży notowano w pozycji maszyny i urządzenia elektryczne oraz ich części i akcesoria (o 2,8 proc.) oraz przyrządy i aparatura, optyczne, fotograficzne, kinematograficzne, pomiarowe, kontrolne, medyczne i ich części oraz akcesoria (o 0,7 proc.) - wymienili. (PAP)

autor: Magdalena Jarco