Policjanci zatrzymali Patryka M. pseudonim "Pcheła", podejrzanego m.in. o udział z zabójstwie

2023-09-04 08:53 aktualizacja: 2023-09-04, 12:37
Zatrzymanie mężczyzny. Fot. PAP/Marcin Bielecki (zdjęcie ilustracyjne)
Zatrzymanie mężczyzny. Fot. PAP/Marcin Bielecki (zdjęcie ilustracyjne)
Policjanci z CBŚP zatrzymali Patryka M., pseudonim Pcheła. Mężczyzna był w Polsce poszukiwany za przestępstwa o charakterze kryminalnym i narkotykowym. Natomiast przed brytyjskimi służbami ukrywał się w związku z podejrzeniem udziału w zabójstwie.

Z ustaleń śledczych wynika, że Patryk M. ps. Pcheła był poszukiwany w Polsce celem tymczasowego aresztowania oraz był ścigany w celu odbycia kary ponad 7 lat więzienia. Poszukiwany był także przez służby brytyjskie do sprawy zabójstwa.

Według śledczych po zbrodni, do której doszło w Wielkiej Brytanii "Pcheła" przedostał się do Polski, gdzie zmienił swoją tożsamość i wygląd.

"Całkiem 'nowe' życie zaczął w województwie podkarpackim. Posługując się nowymi danymi osobowymi zdobył dokumenty potwierdzające tożsamość, na które kupił samochód oraz dom. Wśród miejscowych wzbudzał zaufanie przedstawiając się jako właściciel firmy budowlanej" - poinformowała rzeczniczka prasowa Centralnego Biura Śledczego Policji podinspektor Iwona Jurkiewicz.

Patryk M. "nowe życie" prowadził cztery i pół roku, aż do momentu kiedy to policjanci z Zarządu w Radomiu CBŚP wpadli na jego trop.

"Funkcjonariusze ustalili miejsce jego pobytu oraz sposób funkcjonowania. Okazało się, że mężczyzna przebywał w ciągu dnia w wynajętym mieszkaniu, a wieczorem wracał do domu na wieś, sugerując w ten sposób okolicznym mieszkańcom, że wraca z pracy" - podała Jurkiewicz.

Dodała, że z uwagi na charakter sprawy oraz nieprzewidywalne zachowanie mężczyzny jego zatrzymanie odbyło przy wsparciu kontrterrorystów z Krakowa i Rzeszowa.

"Podczas akcji policjanci zlikwidowali także plantację konopi, przejmując 176 sztuk, częściowo uschniętych krzewów ziela konopi oraz znaleziono blisko 20 kg marihuany. Okazało się bowiem, że w zakupionym domu przygotowano w piwnicy plantację, inwestując pieniądze w sprzęt do nawadniania i oświetlenia roślin" - przekazała Jurkiewicz.

Zdaniem śledczych nielegalna uprawa przygotowana była na około 500 sztuk krzaków ziela konopi i mogła przynieść właścicielowi rocznie około milion złotych dochodu.

Zatrzymanemu mężczyźnie przedstawiono w Prokuraturze Okręgowej w Krośnie zarzuty uprawy konopi i posiadania narkotyków, po czym Sąd Rejonowy w Krośnie zastosował wobec niego areszt. W dalszej kolejności "Pcheła" będzie odpowiadał także za inne przestępstwa.(PAP)

autorka: Aleksandra Kuźniar

jc/