Premier Donald Tusk spotkał się w czwartek w Rzeszowie z premierem Irlandii Simonem Harrisem.
Podczas wspólnej konferencji prasowej po spotkaniu polski premier wskazywał, że Irlandia, "państwo tradycyjnie neutralne i bardzo do swojej neutralności przywiązane, jednoznacznie wspiera politycznie, w kontekście wartości ludzkich, ofiary agresji". Dodał, że to bardzo ważny przykład nie tylko dla Europy. W tym kontekście wskazał na niedawne spotkanie z premierem Indii.
"Widzę, że świat zaczyna coraz lepiej rozumieć, idąc w jakimś sensie za przykładem Irlandii, że wojskowa neutralność nie może w żadnym wypadku oznaczać obojętności wobec zła, wobec agresji, wobec tragedii niewinnych ludzi" - powiedział Tusk.
"Dlatego chcę podkreślić jak bardzo doceniamy osobiste zaangażowanie pana premiera, Irlandii w pomoc, nie militarną, ale pomoc m.in. humanitarną, świadczoną Ukrainie w tych trudnych dla niej momentach" - mówił polski premier.
Szef polskiego rządu powiedział też, że podczas czwartkowego spotkania rozmawiano o tym jak powinna wyglądać polityka europejska. "Mamy wspólne poglądy" - zapewnił.
Tusk: liczę, że Dublin wesprze polską argumentację ws. współfinansowania ochrony wschodniej granicy Europy
Liczę na to, że Dublin będzie wspierał polską argumentację ws. współfinansowania ochrony wschodniej granicy Europy i zaangażowania europejskiego w budowę nowoczesnego systemu ochrony powietrznej - powiedział premier Donald Tusk.
Tusk na wspólnej konferencji prasowej z premierem Irlandii podkreślił, że tylko Europa umiejętnie chroniąca swoje interesy może być w pełni bezpieczna, a z drugiej strony wyłącznie Europa, która potrafi chronić swoją granicę i swoje terytorium może się spokojnie rozwijać gospodarczo.
"Dlatego bardzo liczę tutaj na argumentację ze strony Dublina wtedy, kiedy będziemy przekonywać o potrzebie współfinansowania ochrony naszej wschodniej europejskiej granicy, i wtedy, kiedy będziemy dyskutowali o zaangażowaniu europejskim w budowę nowoczesnego systemu ochrony powietrznej" - podkreślił szef polskiego rządu.
Zaznaczył, że w Polsce "mamy do czynienia z incydentami w przestrzeni powietrznej, które powinny być wystarczającym dla wszystkich w Europie uzasadnieniem, aby bardzo poważnie potraktować polsko-grecką inicjatywę o wspólnym europejskim planie budowy kopuły nad europejskim niebem".
Tusk wyraził przekonanie, że te działania będą także wpierane "przez naszych przedstawicieli w KE". Zauważył, że nie jest tajemnicą, iż Polska w nowym europejskim rozdaniu ubiega się w KE o tekę dotyczącą budżetu europejskiego. Ocenił, że "jesteśmy tu na dobrej drodze", a z całą pewnością ta pozycja umożliwi Polsce skuteczniejsze "tłumaczenie i egzekwowanie pewnych potrzeb" związanych z bezpieczeństwem oraz ochroną granic, terytorium i nieba.
"Rzeszów jest jednym z najczęściej odwiedzanych miast przez liderów politycznych"
Rzeszów jest jednym z najczęściej odwiedzanych na świecie miast przez liderów politycznych, dzisiaj z Rzeszowem mogłyby konkurować tylko Nowy Jork i Bruksela - ocenił premier Polski.
Po spotkaniu polski premier podziękował miastu Rzeszów, jego mieszkańcom, przedsiębiorcom i władzom miasta.
"Rzeszów jest jednym z najczęściej odwiedzanych na świecie miast przez liderów politycznych. Wydaję mi się, że dzisiaj z Rzeszowem mogłyby konkurować tylko Nowy Jork i Bruksela - jeśli chodzi o częstotliwość wizyt głów państw, premierów, liderów politycznych" - podkreślił szef rządu.
Premier przekazał, że od początku wojny, agresji rosyjskiej na Ukrainę, Rzeszów gościł liderów politycznych ponad 640 razy. Jak ocenił, to dla miasta szansa, ale przede wszystkim wielkie wyzwanie, któremu - jak podkreślił - Rzeszów sprostał.
Tusk przekazał także, że w czwartek "uda się podziękować żołnierzom za ich służbę tu w Rzeszowie". Przekonywał, że ta służba jest bardzo wymagająca, ponieważ od czujności żołnierzy w dużej mierze zależy bezpieczeństwo dostaw na Ukrainę - zarówno tych związanych z wojną jak i humanitarnych.
rbk/ al/ mrr/wni/sdd/ak/ al/ mrr/pp/