O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Erdogan będzie próbował pośredniczyć w wojnie Hamasu z Izraelem? "Turcja jest gotowa na mediację"

Społeczeństwo i media są w Turcji zdecydowanie propalestyńskie. Pomimo nacisków społecznych dotyczących jasnego opowiedzenia się po stronie Palestyńczyków, prezydent Recep Tayyip Erdogan będzie jednak próbować postawić się w roli mediatora pomiędzy Hamasem i Izraelem - ocenia w rozmowie z PAP dr Karolina Wanda Olszowska z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan Fot. PAP/EPA/NECATI SAVAS
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan Fot. PAP/EPA/NECATI SAVAS

Po sobotnim ataku Hamasu na Izrael prezydent Turcji i najważniejsi przedstawiciele kraju zaangażowali się w szereg rozmów dotyczących nowej odsłony bliskowschodniego konfliktu. Erdogan odbył m.in. rozmowy z prezydentem Izraela, liderem Autonomii Palestyńskiej czy prezydentem Egiptu.

„Chciałbym podkreślić, że Turcja jest gotowa na jakąkolwiek mediację, w tym dotyczącą wymiany więźniów, jeśli strony tego zażądają” – powiedział turecki prezydent.

„Turcja uchodzi za obrońcę praw Palestyńczyków; jeszcze w 2020 roku Ankara wykorzystywała kwestię Palestyny w relacjach z sąsiadami, dziś jednak – w obliczu wysiłków mających doprowadzić do poprawy relacji z Izraelem – to się Erdoganowi nie opłaca” – wskazała rozmówczyni PAP.

Więcej

Atak Izraela na Strefę Gazy. Fot. PAP/Ismael Mohamad/UPI

Premier Izraela o operacji przeciwko Hamasowi: to dopiero początek. Zniszczymy Hamas i zwyciężymy

„W Turcji odbywały się wiece poparcia dla Palestyny po ostatnim wybuchu walk, ale władze – w odróżnieniu od podobnych wydarzeń sprzed kilku lat – ich nie podgrzewały” – zaznaczyła.

Lider największej partii opozycyjnej w Turcji - Republikańskiej Partii Ludowej (CHP) – zaznaczył, że jego ugrupowanie „zawsze i pewnie opowiada się po stronie Palestyńczyków”. Również islamistyczne partie opozycji i większości rządzącej zapowiedziały organizację wspólnej demonstracji poparcia dla sprawy palestyńskiej.

Prezydent Erdogan jest w stosunkowo dobrej sytuacji pozwalającej mu na uniknięcie presji opinii publicznej – niedawno wygrał wybory, a do wyborów samorządowych w marcu 2024 roku jest jeszcze trochę czasu. Poza tym opozycja jest obecnie znacznie słabsza, co jedynie dodaje mu pewności” – zauważyła dr Olszowska.

Komentując odnoszenie się tureckiego lidera do najnowszych walk pomiędzy Izraelem i Hamasem, zwróciła uwagę na „wyważony jak na standardy tureckie ton prezydenta”. „Mówiąc o sprawie, ciągle podkreśla aspiracje do roli mediatora pomiędzy stronami” – wskazała ekspertka.

Więcej

Ranni Palestyńczycy po bombardowaniach ze strony Izraela, fot. PAP/Middle East Images/ABACA

Prezydent Erdogan oskarża Zachód o udział w zbrodniach w Strefie Gazy. Parlament wzywa do utworzenia wolnej Palestyny

Doktor Uniwersytetu Jagiellońskiego skomentowała też próby pogodzenia przez Ankarę rywalizujących ze sobą frakcji palestyńskich. „W lipcu Erdogan spotkał się z liderami Hamasu i Autonomii Palestyńskiej; Hamas – co warto podkreślić – nie jest w Turcji uznawany za organizację terrorystyczną. Ankara od lat próbuje pojednać głosy palestyńskie” – powiedziała analityczka.

„Trudno w tej chwili ocenić wpływy, jakie Ankara może mieć wewnątrz Hamasu, szczególnie biorąc pod uwagę to, że nie opowiedziała się jasno po stronie organizacji” – oceniła.

Recep Tayyip Erdogan skrytykował też władze USA za plany wysłania w region wschodniego Morza Śródziemnego grupy uderzeniowej z lotniskowcem USS Gerald Ford. "Co amerykański lotniskowiec zrobi w pobliżu Izraela, po co płynie? Co zrobią okręty i samoloty, które mu towarzyszą? Zniszczą Gazę, uderzając w tamtejsze obszary i zaczną dokonywać poważnych masakr?” - pytał prezydent podczas wspólnej konferencji prasowej z kanclerzem Austrii Karlem Nehammerem w Ankarze.

„Erdogan głośno sprzeciwia się większemu zaangażowaniu USA w konflikt, ponieważ nie chce mieć większego gracza, który stałby na drodze do budowania regionalnej pozycji Ankary” – wyjaśniła rozmówczyni PAP.

Jakub Bawołek (PAP)

kno/

Zobacz także

  • Ekrem Imamoglu, fot. PAP/EPA/ERDEM SAHIN

    Imamoglu o Erdoganie: zniszczył postosmański charakter Turcji

  • Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan. Fot. EPA/NECATI SAVAS

    Prezydent Erdogan rozmawiał z przedstawicielami Kurdów o procesie pokojowym

  • Recep Tayyip Erdogan, Fot. PAP/DPA/Bernd von Jutrczenka

    Szwedzki dziennikarz aresztowany w Turcji. Sąd nie zgodził się na uwolnienie mężczyzny, który miał znieważyć Erdogana

  • Protesty w Turcji (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/ERDEM SAHIN

    W Turcji przedłużono zakaz zgromadzeń. Władze nakazały usunięcie plakatów Imamoglu w Stambule

Serwisy ogólnodostępne PAP