Hołownia o amerykańskich cłach: odpowiedź Europy powinna być wspólna i mądra
Kandydat Trzeciej Drogi na prezydenta, marszałek Sejmu Szymon Hołownia podkreślił, że odpowiedź Europy na cła nałożone przez administrację Donalda Trumpa powinna być wspólna, skoordynowana i mądra. Musimy zachować spokój, musimy działać wspólnie jako Europa - zaapelował.

2 kwietnia prezydent USA Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające "cła wzajemne" w wysokości co najmniej 10 proc. na towary importowane z zagranicy; w przypadku towarów z UE wyniosą one 20 proc.
Hołownia podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Krakowie wskazywał, że amerykańskie cła odbiją się również na polskiej gospodarce, ale zaznaczał jednocześnie, że nie należy wpadać w panikę. "Musimy zachować spokój, musimy działać wspólnie jako Europa i musimy wyciągać wnioski na przyszłość" - zaapelował.
Zapewnił też, że Polska poradzi sobie z kryzysem. "To jest moment, który jest rzeczywiście trudny, wywołuje olbrzymie wzburzenie i emocje, ale zapewniam, że w takich sytuacjach należy reagować przede wszystkim ze spokojem" – przekonywał.
Wyraził również nadzieję, że dotychczasowi zwolennicy Donalda Trumpa zrozumieją, że nałożenie ceł "to jest decyzja niszczycielska". "To jest decyzja, która uderza w polskie przedsiębiorstwa, ale ona przede wszystkim uderza w amerykański rynek" – podkreślił, dodając, że "to są realne straty, to jest realne krwawienie do środka, to jest realne duszenie swojej własnej gospodarki".
Zdaniem Hołowni odpowiedź Europy powinna być "wspólna, skoordynowana, mądra". "To jest czas dla Europy na to, żeby powtórzyć sobie(…): umiesz liczyć, licz na siebie, Europo. I jak najszybciej zrestartuj swoją gospodarkę, swoją konkurencyjność, zainwestuj w siebie tak, żeby nigdy nikt podejmujący decyzje gdzieś tam na świecie nie był dla ciebie powodem do tego, żebyś martwiła się o swoją przyszłość" - podkreślił.
W jego cenie Polska powinna pójść "drogą współpracy, budowania, tworzenia jak największej liczby kontaktów rynkowych, zarabiania wspólnie pieniędzy, a nie odgradzania się od świata czy sojuszników jakimkolwiek murem".
"Proszę żebyśmy do tych wyborów, które już za chwilę w Polsce, podeszli z wiedzą i świadomością, co się w USA wydarzyło. Gość, który był gwiazdą i zapowiadał raj, na razie doprowadził do tego, że mamy przedsionek piekła, jeśli chodzi przynajmniej o gospodarkę"
W sobotę, 5 kwietnia, weszły w życie 10-procentowe cła na niemal wszystkie towary z prawie wszystkich krajów świata. Stanowią one podstawową stawkę celną dla niemal wszystkich importowanych do USA towarów. Wyłączone z tych taryf są stal, aluminium, samochody i części samochodowe, będące również przedmiotem osobnych 25 proc. ceł, a także miedź, leki, półprzewodniki i drewno (te mają zostać dodatkowo oclone w przyszłości), a także nośniki energii i minerały niedostępne w USA.
Jest to pierwsza część ogłoszonych przez Donalda Trumpa ceł mających w teorii wprowadzić wzajemność w stosunkach handlowych. 9 kwietnia wdrożone mają zostać dodatkowe podatki na towary z 57 państw posiadających nadwyżkę w handlu towarami ze Stanami Zjednoczonymi. W tym gronie są Chiny i Unia Europejska, które zostaną objęte odpowiednio 34 proc. i 20 proc. dodatkowym cłem, a także m.in. Japonia (24 proc.), Korea Płd. (25 proc.), Indie (26 proc.), Wietnam (46 proc.), czy Tajwan (32 proc.).
Spadki notują w poniedziałek giełdy na całym świecie, także w Europie - warszawski WIG20 w tym czasie spadał ponad 3,5 proc. W reakcji premier Donald Tusk napisał na platformie X, że "giełdowe trzęsienie ziemi od Japonii przez Europę do Ameryki trzeba przeżyć bez nerwowych decyzji; reakcja na wojnę celną była do przewidzenia".
Komisja Europejska zapowiedziała odwet za amerykańskie cła. W pierwszej kolejności UE ma odpowiedzieć na cła nałożone przez administrację Trumpa na stal i aluminium - decyzja w tej sprawie ma zapaść w tym tygodniu po głosowaniu krajów członkowskich. W poniedziałek ministrowie handlu z państw UE spotkali się w Luksemburgu na nadzwyczajnym posiedzeniu, by naradzić się nad unijną strategią wobec ceł nałożonych przez amerykańską administrację.
juka/ mok/ sma/