"Kontrowersyjna, ale konsultowana". Marszałek Sejmu o decyzji premiera

2024-09-11 11:47 aktualizacja: 2024-09-12, 09:52
Premier Donald Tusk fot. PAP/Radek Pietruszka
Premier Donald Tusk fot. PAP/Radek Pietruszka
Decyzja premiera Donalda Tuska o uchyleniu kontrasygnaty w sprawie sędziego jest kontrowersyjna, ale premier podjął ją po konsultacji z wieloma autorytetami - powiedział w środę marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Musimy pracować w warunkach, jakie są; premier będzie miał w nas odpowiedzialnego partnera - dodał.

Premier Donald Tusk poinformował w poniedziałek na platformie X, że w oparciu o skargę sędziów Izby Cywilnej Sądu Najwyższego podjął decyzję o uchyleniu kontrasygnaty postanowienia prezydenta Andrzeja Dudy ws. sędziego Krzysztofa Wesołowskiego. Chodzi o kontrasygnatę premiera pod postanowieniem prezydenta, na mocy którego sędzia Wesołowski został wyznaczony na przewodniczącego zgromadzenia Izby Cywilnej SN, które we wtorek wyłoniło troje kandydatów na prezesa tej Izby.

Podczas środowej konferencji prasowej marszałek Sejmu Szymon Hołownia był pytany, czy jego zdaniem zrobiono to zgodnie z prawem, a także, jak ocenia wtorkowe wydarzenia w Izbie Cywilnej SN.

Marszałek podkreślił, że sytuacja w SN to poważny problem, na który nie ma prostych odpowiedzi ani "zero-jedynkowych rozwiązań".

"Ja uważam tę decyzję pana premiera za kontrowersyjną, mówię to zupełnie otwarcie, natomiast wiem i wierzę, że podjął ją - tak, jak zresztą wczoraj mówił - po konsultacji z bardzo wieloma autorytetami, z których jedni mówili, że czarne jest czarne, a drudzy że białe jest białe, i na krzyż te zdania zmieniali" - powiedział  Hołownia.

"Jakąś decyzję musiał podjąć. To nie była prosta decyzja. To jest pewnie kontrowersyjna decyzja. Natomiast my musimy pracować w takich warunkach, jakie dzisiaj są dostępne, każdy z nas. Pan premier taką decyzję podjął, bierze za nią odpowiedzialność. Jedziemy dalej, robimy tę robotę, na którą się umówiliśmy i pan premier w nas - w tych wszystkich rzeczach, które razem robimy - zawsze będzie miał odpowiedzialnego partnera" - podkreślił marszałek Hołownia.

Decyzja premiera o kontrasygnacie ws. sędziego Wesołowskiego - powołanego do Izby Cywilnej w marcu 2022 r., a więc nominowanego przez KRS w procedurze zmienionej w czasach rządów PiS - była krytykowana przez część środowisk prawniczych. Pod koniec sierpnia premier Tusk tłumaczył, że nastąpił błąd ws. kontrasygnaty postanowienia prezydenta, ponieważ urzędnik, odpowiedzialny za przygotowanie jej do podpisania, nie dostrzegł polityczności dokumentu. "W oparciu o skargę sędziów Izby Cywilnej Sądu Najwyższego podjąłem decyzję o uchyleniu kontrasygnaty" - przekazał premier Donald Tusk w poniedziałek na platformie X. (PAP)

dk/ godl/ ktl/ mar/