Wyprawa na Annapurnę (8091 m n. p. m) miała na celu wytyczenie nowej drogi na dziesiąty ośmiotysięcznik w stylu lekkim. Zespół docelowo zakładał udział trzech członków, do Adama Bieleckiego i Mariusza Hatali miał dołączyć niemiecki himalaista Felix Berg, który w ramach aklimatyzacji w dniach 17-19 kwietnia wykonał udany atak szczytowy na Manaslu (8163 m n.p.m.)
Powodem, dla którego wspinacze podjęli decyzję o zakończeniu wyprawy były niesprzyjające warunki atmosferyczne. „Sucha zima sprawiła, że w naszej ścianie brakuje lodu a spadające kamienie czynią wspinaczkę zbyt niebezpieczną” – przekazał Bielecki w poście na swoim Instagramie.
Bielecki i Hatala aklimatyzowali się podczas marcowego wyjazdu do Chile, zdobywając pojedynczo, razem lub osobno Siete Hermanas 4860m., Mulas Muertes 5900m, Cerro el Muerto 6500m i Ojos del Salado 6860m.
Podczas pobytu na Annapurnie Polacy uczestniczyli w akcji ratunkowej, w trakcie której ocalono indyjskiego wspinacza Anuraga Maloo, który wpadł do szczeliny lodowej. Wspinacze wsparli zespół Szerpów, dzięki czemu po trzech dniach od zaginięcia udało się przetransportować mężczyznę do szpitala. (PAP)
Autorka: Klaudia Grzywacz
Kgr/