Pożary w Europie. Płoną lasy w okolicy Dubrownika i Lizbony. Goreje na Korsyce oraz w Alpach Nadmorskich

2023-07-26 02:07 aktualizacja: 2023-07-26, 13:14
Pożary w Chorwacji. Fot. PAP/Hrvoje Jelavic/PIXSELL
Pożary w Chorwacji. Fot. PAP/Hrvoje Jelavic/PIXSELL
Pożary lasów zbliżyły się we wtorek późnym wieczorem do Dubrownika na chorwackim wybrzeżu Adriatyku na odległość 12 kilometrów - poinformowały lokalne media. Płoną lasy także w Portugalii. Szalejący od popołudnia na zachodnich przedmieściach Lizbony duży pożar lasów i łąk doprowadził wieczorem do ewakuacji ludności i zwierząt z miejscowości zagrożonych żywiołem. We Włoszech najwyższy stopień alarmu z powodu upałów ogłoszono w dwóch miastach, Bari w Apulii i Katanii na Sycylii. Także francuscy strażacy całą noc walczyli z pożarami podsycanym przez silne wiatry i zagrażającymi trzem wioskom w Górnej Korsyce oraz w Alpach Nadmorskich.

Pożary, które wybuchły w nocy z poniedziałku na wtorek, zagrażają zabytkowemu Dubrownikowi od południa.

Bardzo silny, południowy wiatr podsyca ogień i rozprzestrzenia płomienie w stronę miasta, a także uniemożliwia użycie samolotów strażackich.

Z żywiołem walczy ponad 130 strażaków z całego kraju. Według jednego z lokalnych portali pożary spowodowały detonacje min przeciwpiechotnych, które pozostały po wojnie w latach 90. na pobliskim wzgórzu Petraca.

Dubrownik, jak przypomina Reuters, jest najpopularniejszym wśród turystów miejscem w Chorwacji. 

Ewakuacja ludności i zwierząt pod Lizboną z powodu pożaru lasów i łąk

Szalejący od wtorkowego popołudnia na zachodnich przedmieściach Lizbony duży pożar lasów i łąk doprowadził wieczorem do ewakuacji ludności i zwierząt z miejscowości zagrożonych żywiołem.

Jak podała portugalska obrona cywilna, do wieczoru swoje domy z powodu zbliżające się ognia musiało opuścić około 80 osób.

Służby ewakuowały też prawie 900 zwierząt, głównie psów i kotów, z dwóch schronisk na zachodnich przedmieściach stolicy. Czworonogi przetransportowano na stadion w miejscowości Zambujeiro.

Od wieczora nieprzejezdnych jest kilka dróg łączących Lizbonę z zachodnim wybrzeżem kraju, na którym znajduje się kilka popularnych wśród turystów miejscowości. Zablokowana w obu kierunkach jest m.in. autostrada prowadząca ze stolicy do kurortu Cascais.

Według informacji portugalskiej obrony cywilnej w walce z żywiołem, który z powodu silnego wiatru szybko rozprzestrzenia się po wysuszonych łąkach i lasach pod Lizboną, walczy około 700 strażaków wspieranych przez 180 pojazdów gaśniczych.

Część zastępów strażackich broni przed ogniem terenów, na których znajduje się szpital w Cascais.

Wieczorem służby poinformowały, że w trakcie walki z ogniem ranny został jeden ze strażaków.

We Włoszech najwyższy stopień alarmu z powodu upałów w dwóch miastach

Tylko w dwóch włoskich miastach: Bari w Apulii i Katanii na Sycylii obowiązuje dziś najwyższy stopień alarmu z powodu upałów, wprowadzony przez ministerstwo zdrowia. Oznacza to radykalną zmianę mapy pogodowej po tym, gdy w ostatnich tygodniach czerwony alert ogłaszano codziennie dla kilkunastu czy nawet ponad dwudziestu miast.

Jeszcze wczoraj czerwony alarm obowiązywał w 17 miastach. Dzisiaj dominować będzie kolor żółty, czyli niższy stopień alertu w związku z upałami.

Według meteorologów kolejna fala rekordowych temperatur, nękających od dawna przede wszystkim centrum i południe na chwilę wygaśnie i przyniesie trochę wytchnienia milionom Włochów i setkom tysiącom turystów.

Z kolei włoska Obrona Cywilna zapowiedziała, że w pięciu regionach kraju spodziewane są burze i opady deszczu. To Abruzja, Emilia-Romania, Marche, Molise, a także Lombardia, gdzie trwa usuwanie szacowanych na setki milionów euro szkód po nawałnicach z ostatnich dni.

Na południu, w Apulii, Kalabrii i na Sycylii trwają pożary.

W związku z gwałtownymi burzami i pożarami, w których zginęło 5 osób, rząd na środowym posiedzeniu ma ogłosić stan kryzysowy w regionach, dotkniętych przez anomalie pogodowe.

Francja: strażacy walczą z pożarami na Korsyce i w Alpach Nadmorskich

Pożar nie spowodował żadnych ofiar i nie zniszczył domów, ale z powodu zagrożenia trzech wiosek: Corbara, Pigna i Santa-Reparata-Di-Balagna około 130 osób opuściło swoje domy. Mieszkańcy klasztoru św. Dominika w Corbara również opuścili budynek sakralny z powodu rozprzestrzeniania się ognia.

„Praca w nocy opłaciła się i dziś rano sytuacja jest lepsza, nawet jeśli nadal istnieje wiele gorących punktów, z którymi trzeba będzie się uporać, w szczególności przy zaangażowaniu zasobów lotniczych” – powiedział oficer straży pożarnej z Korsyki stacji BFM TV.

W pożarach na Korsyce spłonęła około 200 hektarów lasów. Strażacy nie wykluczają celowych podpaleń jako przyczyny pożaru.

Meteo France umieściło Górną Korsykę w alercie pożarowym w środę w związku z ryzykiem pożarów lasów, a trzy południowe departamenty we Francji Delta Rodanu, Var i Vaucluse określono jako bardzo zagrożone pożarami z zakazami wstępu do lasów.

W departamencie Alpy Nadmorskie we wtorek wybuchło pięć pożarów, a szósty wybuchł w nocy z wtorku na środę w Falicon, gdzie zapaliły się tereny roślinne, strażacy obawiają się, że ogień rozprzestrzeni się na lasy.

Autor: Sylwia Wysocka, Marcin Zatyka, Katarzyna Stańko (PAP)

kgr/ jc/kno